Najprzyjemniejsza czynność na świecie okazała się niezwykle zdrowa. Trzeba częściej sobie dogadzać
Autor Kamila Krótka - 18 Czerwca 2020
Choroby, toksyny, stres i wiele innych problemów współczesnego człowieka można rozwiązać w prosty sposób. Naukowcy potwierdzają, że natura wymyśliła najlepsze lekarstwo.
Choroby cywilizacyjne nie w każdym przypadku muszą wymagać stosowania specjalistycznych lekarstw. Okazuje się, że często nasz organizm jest zdolny do samodzielnego pokonania schorzenia. Trzeba jednak zadbać o to, aby funkcjonował we właściwy sposób.
Choroby mogą leczyć się same
Naturalnym lekarstwem na wiele chorób jest po prostu odpowiednia ilość snu. Amerykańscy naukowcy udowodnili że śpiąc, nasz mózg oczyszcza się z toksyn nagromadzonych podczas intensywnej pracy umysłowej.
Specjaliści z University of Rochester Medical Centre podali oczyszczanie mózgu właśnie jako główną zaletę snu. Dochodzi podczas niego do kurczenia się komórek i otwierania luk między neuronami. Dzięki temu możliwe jest usunięcie toksyn przez płyn mózgowy. Jeśli proces ten zostanie w jakiś sposób zaburzony, może dojść do zaburzeń w funkcjonowaniu mózgu. Naukowcy przekonują zatem – możemy spać śmiało!
Choroby zwalczane snem
Nową teorię oparto na ubiegłorocznych badaniach. Odkryto wówczas w mózgu system „glimfatyczny”, który związany jest z komórkami gleju. Przepływa w nim płyn mózgowo-rdzeniowy, działający oczyszczająco na tkanki mózgu. Transportuje on też składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Badania przeprowadzone na mózgach myszy dowiodły też, że podczas spoczynku układ glimfatyczny wykazuje 10 razy większą aktywność, a to przy spadku objętości komórek o 60 procent. Dzieje się tak prawdopodobnie ze względu na ograniczoną ilość energii, która jest wtedy do dyspozycji. Mózg jest zatem zmuszony do wybierania między stanem czuwania a snem.
źródło: racjonalista.pl
Następny artykuł