Dzięki balonom z helem wzniósł się na wysokość 7 km. Bajkowy wyczyn zadedykował swojej córce [WIDEO]
Autor Olga Szmańda - 22 Września 2020
Balony z helem, którymi uniósł się David Blaine pozwoliły mu powędrować na wysokość 7 km. Kaskader i iluzjonistka dokonał czegoś prawie niemożliwego. Jego spektakularny wyczyn jeszcze nie tak dawno wydawał się możliwy jedynie w bajkach czy grach komputerowych. Mimo tego postanowił wznieść się nad ziemię, trzymając się jedynie kolorowych baloników z helem. Na koniec bohater we wzruszający sposób zadedykował lot ukochanej córeczce.
Balon z helem, który wznosi człowieka na ponad 7 metrów to dość niespotykana atrakcja. David Blaine, który zawodowo zajmuje się kaskaderką i iluzją, postanowił dokonać niezwykłej rzeczy. Mężczyzna za pomocą kolorowych balonów wybrał się w podróż na wysokości. Całe zdarzenie wygląda jak magiczna sztuczka lub kadr z filmu dla dzieci.
Ta historia Dacida Blainea jest całkowicie prawdziwa. Mężczyzna wleciał swoim balonowym statkiem na pustynię w Arizonie. Wszystko dzięki 52 kolorowych balonom z helem. Mężczyzna poza trzymaniem ich w ręku w widowiskowy sposób był przypięty asekuracyjną uprzężą. Dla większego bezpieczeństwa wyposażony był także w spadochron. Rzeczony spadochron był także elementem całej podróży. Mężczyzna by zejść na ziemię, musiał puścić balony i otworzyć spadochron w celu wylądowania na ziemi.
Balony z bajki istnieją
Mężczyzna postanowił dokonać tego niesamowitego wyczynu na poczet swojego autorskiego performance'u. Przedstawienie zatytułowane “wniebowstąpienie” zostało wyemitowane na żywo na koncie na YouTube mężczyzny. Magik postarał się by jego widzowie oglądali nie tylko przygotowania do startu ale także cały jego lot balonami. Kamery były obecne przez cały proces, tak by widzowie mogli dokładnie eksplorować każdy element podróży kaskadera. Poza spektakularnym wyglądem kolorowych balonów i odległością na jaką wzniósł się mężczyzna, na nagraniu znajduje się jeszcze jedna wspaniała chwila. Mężczyzna podczas lotu postanowił w bardzo emocjonujący sposób zadedykować ten lot swojej córeczce.
- Każdy wyczyn, jakiego kiedykolwiek dokonałem, dotyczy wytrwałości i przekraczania tego, co uważałem za możliwe - mówił Blaine przed lotem.
Dzisiaj grzeje:
1. Jola z Rancza doskonale czuje się w swoim ciele. Chwali się biustem, wcięciem w talii i zgrabnymi nogami
2. Kupił fermę i przeprowadził się na nią z żoną i córeczkami. Właściciel zginął od 7 strzałów, rusza proces
3. Rzecznik Praw Pacjenta podjął ważną decyzję. Matki mogą odetchnąć z ulgą
Mimo, że z początku kaskader chciał wznieść się jedynie na wysokość 5 km to dzięki odpowiednim warunkom pogodowym udało mu się osiągnąć wysokość 7.5 km. David Blain powrócił na ziemię dzięki zabranemu spadochronowi i szczęśliwie wylądował przed kamerami. Choć jego wyczyn wydaje się innowacyjny i niespotykany. To nie było on pierwszym mężczyzną, który postanowił wzbić się do nieba za pomocą balonów.