Bezdomny zaczepił na ulicy dwie kobiety. Oniemiały, gdy spełnił napisaną na kartce obietnicę

Autor Kamila Krótka - 18 Października 2020

Bezdomny swoim głosem zupełnie oczarował przechodniów. Całe zdarzenie miało miejsce na ulicy, gdzie mężczyzna z kartką “zaśpiewam za jedzenie” prosił o pieniądze. Okazało się, że ma do zaoferowania o wiele więcej niż mogłoby się wydawać. Oto, co zademonstrował.

Niekiedy okazuje się, że bezdomny potrafi o wiele więcej niż mogłoby się wydawać. Tak było w tej sytuacji. Mężczyzna poprosił o pieniądze w zamian za krótki występ, który oszołomił gapiów. To wideo trzeba koniecznie zobaczyć.

Ważyła prawie 100 kg, a schudła, wciąż jedząc hamburgery i pizzę. Teraz zdradza sekret swojej metamorfozyCzytaj dalej

Bezdomny z duszą artysty

Nikt by nie powiedział, że mając taki talent, można żyć na ulicy. Szczególnie ten bezdomny z pewnością znalazłby dla siebie miejsce w show biznesie. Nie wiadomo, dlaczego wybrał taki los. Trzeba jednak przyznać, że potrafi oczarować swoją publiczność. Nawet jeśli robi to, nosząc na szyi karton z napisem “zaśpiewam za jedzenie”.

Tata 5-latki nagle przestał oddychać. Dziewczynka uratowała mu życie w zupełnie rozczulający sposób, nagranie jest hitem sieciCzytaj dalej

Bezdomny zatrzymał dwie dziewczyny, które początkowo nie chciały słuchać mężczyzny. Po chwili jednak udało im się go przekonać, a te nie próbowały więcej uciekać. Jedna z nich powiedziała: “zaśpiewaj mi coś wyjątkowego”. Po tych słowach bezdomny zaśpiewał “All of me” Johna Legenda, wprawiając przechodniów w osłupienie. Wideo mówi samo za siebie:

Dzisiaj grzeje:
1. Największa metamorfoza ostatnich lat. Boczek ze "Świata według Kiepskich" nie przypomina już dawnego siebie
2. Przechwycono tysiące niedostarczonych paczek z Chin. Gdy celnicy zajrzeli do środka, ugięły się pod nimi kolana, nikt nie przewidział tragedii
3. Pieszczotliwie nazywają ją Albertem Einsteinem lub strachem na wróble. Rówieśnicy są zdumieni jej wyjątkowym wyglądem

Następny artykuł