Kaszpirowski podzielił się swoją metodą na walkę z koronawirusem. Można się zaskoczyć
Autor Olga Szmańda - 30 Września 2020
Kaszpirowski ponownie wkroczył do akcji. Tym razem znany na całym świecie psychiatra i psychoterapeuta postanowił zawalczyć o zdrowie ludzi na całym świecie. Anatolij Kaszpirowski rozpoczął walkę z koronawirusem za pomocą swoich niekonwencjonalnych metod hipnozy, które stosuje od lat. Mężczyzna postanowił wykorzystać niepokoje związane z panująca pandemią i “uleczyć” swoich widzów oraz fanów. Według autora biografii o znanym uzdrowicielu, Gabriela Michalika, Kaszpirowski chciał wziąć czynny udział w ratowaniu przed chorobą innych ludzi.
Kaszpirowski jak wielu innych próbował wkroczyć do medialnego szumu związanego z pandemią koronawirusa. Ponieważ niestety panujący wirus wzmaga wytwarzanie się co i rusz nowych teorii spiskowych warto filtrować przetwarzane informacje. Niejednokrotnie zalewanie nadmiernymi wiadomościami przez media masowe, znacząco utrudniają widzowi odbiór realnej rzeczywistości. Wtedy najczęściej na rynek wkraczają osoby, które chcą żerować na słabości, braku wiedzy czy strachu ludzi przed daną chorobą. Taka sytuacja stwarza również możliwość do tworzenia się co i rusz nowych ruchów, uzdrowicieli czy medyków odpowiadających za “cudowny” lek na daną chorobę.
Tym razem do akcji wkroczył Anatolij Kaszpirowski. Znany na całym świecie psychiatra i psychoterapeuta postanowił ponownie wdrożyć w życie swój niekonwencjonalny plan. I tyle o ile inni nowi uzdrowiciele próbowali zakłócić spokój innych ludzi, tak Kaszpirowski nadal rzetelnie trwa przy swojej metodzie hipnozy poprzez oglądanie go na szklanym ekranie. Tym razem wystąpił więc opowiadając się za kwestią związaną z koronawirusem. Chciał zapewne w ten sposób wyleczyć i prewencyjnie uzdrowić swoich widzów. Według informacji podanych przez Gabriela Michalika, który napisał książkę o Kaszpirowskim. Hipnotyzer szczególnie uaktywnił się w kwestii koronawirusa. Pisarz w swojej książce “Kaszpirowski. Sen o wszechmocy” podał informację, że psychiatra 29 lutego zapowiedział, że następnego dnia poprowadzi w ramach programu na żywo na swoim kanale na YouTube, seans poświęcony “walce z koronawirusem”. Co ciekawe psychoterapeuta chciał w ten sposób “wzmocnić system immunologiczny widzów przed spotkaniem z tym strasznym wirusem”.
Kaszpirowski i jego próba leczenia koronawirusa
Przed laty wszyscy znali Kaszpirowskiego z jego niekonwencjonalnych metod leczenia ludzi za pomocą hipnozy poprzez program puszczany w telewizji. Teraz z kolei mężczyzna uważa, że pandemia koronawirusa spowodowana jest wytworzeniem w laboratorium specjalnego wirusa. Z kolei ludzkość jest nim zarażona przez tych ludzi, którzy “mają już szczepionkę”. Podczas jednej z transmisji i zapowiedzi swojego wystąpienia powiedział również, że wszystko to ma ścisły związek z nowym światowym porządkiem. Zapowiedź wystąpienia Kaszpirowskiego obejrzano przeszło 37 tys. razy.
Dzisiaj grzeje:
1. Pani Magda miała wyjść na zwykły spacer z córką. Nie wiedziała, że zaraz będzie musiała zmierzyć się z ogromnym ryzykiem
2. Kot zaatakował psa, wtedy drugi mruczek wkroczył do akcji. Nagranie rozkłada na łopatki
3. 1500 zł dodatku miesięcznie. Wiceminister właśnie potwierdził wejście nowej dopłaty
Kaszpirowski wedle zapowiedzi doprowadził do swojego seansu poświęconego leczeniu ludzi z koronawirusa i zapobieganiu zakażeniom. W trakcie trwającego seansu doszło jednak do paru usterek technicznych spowodowanych dzwoniącym telefonem Kaszpirowskiego. Mężczyzna prowadził bowiem rozmowę ze swojego iPhone’a, który gdy tylko ktoś do niego zadzwonił, kończył jego transmisję na żywo. Co ciekawe osobą, która przeszkadzała hipnotyzerowi był Iwan Kulebiakin, który jest popularnym rosyjskim telewizyjnym czarownikiem wpływającym na pogodę. Tym samym przerywany seansu Kaszpirowskiego stał się również polem do negatywnych komentarzy skierowanych do Kulebiakina. Wszystko dlatego, że wierni widzowie nie mogli dokończyć transmisji na żywo, w której to Kaszpirowski miał uzdrowić i uchronić ich przed koronawirusem.