Akcja Różowa Skrzyneczka przełamuje menstruacyjne tabu w Polsce. Na czym polega ostatnia inicjatywa wrocławianek?

Autor Olga Szmańda - 7 Sierpnia 2020

Menstruacja u kobiet wciąż jest tematem tabu, dlatego wrocławianki wyszły z wyjątkowym pomysłem. Zorganizowały akcję Różowa Skrzyneczka, która ma zmienić myślenie o damskiej menstruacji i umożliwić każdej kobiecie łatwy dostęp do produktów higienicznych.

Jak podaje pierwszy polski raport na temat postrzegania okresu i ubóstwa w Polsce, stworzony na podstawie badań firmy Difference, przeprowadzonych na zlecenie Kulczyk Foundation, co piątej Polce zdarza się nie mieć pieniędzy na zakup środków higienicznych, niezbędnych podczas miesiączki. Dodatkowo około 59 proc. nastolatek musiało poprosić kogoś o zakup tamponów lub podpasek z powodu braku własnych. Aż 21 proc. musiało wyjść z placówki szkolnej po środki higieniczne, natomiast 10 proc. z powodu braku tamponów czy podpasek nie wyszło z domu. Raport na zlecenie Kulczyk Foundation powstał na podstawie wypowiedzi około 1,5 tys. osób.

Menstruacja nie będzie już tabu

Akcja „Różowa Skrzyneczka” ma zredukować zjawisko wykluczenia społecznego z powodu menstruacji oraz ograniczenie unikania tematu w Polsce. We Wrocławiu inicjatywa została wsparta przez Stowarzyszenie Dolnośląski Kogres Kobiet. Organizacja przekazała na ten cel około 1000 zł, również lokalny oddział Fundacji Centrum Praw Kobiet wspiera inicjatywę pomysłodawczyń. Organizatorkami akcji są Ada Klimaszewska, Bożena Powaga i Lucyna Cwiach.

- Okres to zjawisko fizjologiczne. W przestrzeni publicznej funkcjonują ogólnodostępne toalety, nie widzimy więc powodu, dla którego Polki miałyby nie mieć na ulicach dostępu do bezpłatnych środków higienicznych tak jak kobiety w innych krajach. Dlatego też montażowi takich skrzyneczek towarzyszy petycja do polskiego rządu o darmowe podpaski i tampony w instytucjach publicznych - mówi Ada Klimaszewska, jedna z twórczyń akcji.

- Na ten moment na terenie Wrocławia mamy już 12 takich skrzyneczek. Mają one otwierane drzwiczki, są kupowane w Ikei i pojawiają się przy organizacjach, które następnie się nimi opiekują, uzupełniając zapasy tamponów, podpasek i, czasami, kubeczków menstruacyjnych. Pochodzą one z organizowanych przez Różową Skrzyneczkę zbiórek - tłumaczy Bożena Powaga.

- Jest tu zupełnie oddolne działanie. Nasza inicjatywa zmienia świat i przestrzeń publiczną. Chcemy odczarować tabu menstruacji w Polsce. Okres to normalne zjawisko, o którym trzeba mówić głośno i odważnie, a nie szeptać w ukryciu - dodaje Klimaszewska

Różowe skrzynki postawione są przy obiektach miejskich. Można znaleźć je we Wrocławiu, na przykład Przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej Caritas czy w miejscach obleganych przez młode i mniej zamożne kobiety i nastolatki. Pierwsza skrzyneczka pojawiła się 12 grudnia przy ul. Ruskiej przy Fundacji Centrum Praw Kobiet. Mimo przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa, od czerwca wznowiono montaż Różowych Skrzyneczek. Ilość, która może być ustawiona w mieście, jest właściwie nieograniczona, wszystko zależy od dobrej woli i współpracy z organizatorkami akcji.

Dzisiaj grzeje:
1. Wnuczka zrobiła babci makijaż i odmłodziła ją o kilkadziesiąt lat. Niewiarygodna metamorfoza seniorki. Nagranie zwala z nóg
2. Ministerstwo zapowiada nowy wymóg dot. maseczek. Ekspert: “brak prawnego znaczenia”

ZOBACZ TAKŻE:

  1. Kot patrzy przez szybę błagając właściciela o pomoc. Do ogrodu wkradło się dzikie zwierze. Mężczyzna nie reagował
  2. Wiemy co dalej z Xbox Live Gold
  3. Uratowana puma znalazła nowy dom. Na nagraniu widać, że jest szczęśliwa
  4. Wielki powrót zakażeń? Jest na to sposób. 5 złotych rad lekarza, który kierował szpitalem w Wuhan
  5. Szwecja zadziwiła wszystkich swoim podejściem do pandemii. Jak na tym wyszła?
  6. Tragiczna wiadomość z samego rana. Kochana przez tysiące fanów legenda nie żyje. W wieku 61 lat zmarła na koronawirusa

źródło: kobieta.wp.pl 

Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!

Następny artykuł