Kelnerka nie mogła znieść nieprzyjemnego klienta, którego obsługiwała latami. Przed śmiercią sprawił jej niespodziankę, nie wierzyła własnym oczom
Autor Olga Szmańda - 12 Października 2020
Kelnerka, która pracowała w pewnej restauracji, każdego z klientów traktowała z wyjątkowym szacunkiem i uśmiechem na twarzy. Mimo to do jej restauracji przychodził regularnie klient, który nie odwzajemniaj miłego usposobienia kobiety. Starszy pan za każdym razem był dla niej zrzędliwy i irytował kobietę. Jednak tuż przed swoją śmiercią okazał jej niebywałą życzliwość, zostawiając kelnerce niespodziankę. Kobieta nie spodziewała się, że może spotkać ją tyle szczęścia ze strony niemiłego klienta.
Kelnerka od lat pracowała w jednej restauracji. Kobieta przez całe swoje życie zawodowe spotykała tam przeróżnych ludzi, mimo to nigdy nie natrafiła na kogoś tak obcesowego jak pewien starszy pan. Mężczyzna za każdym razem, gdy przychodził do lokalu, był bardzo zrzędliwy i niemiły dla niej, jak i dla innych pracowników. Kelnerka jednak każdego klienta traktowała z należytym szacunkiem i nosiła dumnie uśmiech na ustach.
Kelnerka dostała niebywały prezent od emeryta
Za każdym razem kiedy weteran II Wojny Światowej wchodził do restauracji, każdy z obsługi wiedział, że zaraz usłyszy niemiłe słowa od emeryta. Nikt poza jedną kelnerką nie chciał go obsługiwać ze względu na jego okropne usposobienie i zrzędliwy ton. Wyjątkiem była rzeczona kobieta o imieniu Melina. Tylko ona potrafiła jak profesjonalistka podejść do tematu i za każdym razem obsłużyć niemiłego gościa. Ponieważ nikt inny nie chciał podejść do weterana, kobieta stała się jego prywatną kelnerką. Ich zażyłość rozwinęła się do tego stopnia, że kobieta wyczekiwała dni i godzin kiedy to senior znów wejdzie do restauracji. Pewnego dnia mężczyzna nie pojawił się o wyznaczonej porze. Wtedy Melina postanowiła poszukać informacji w miejscowych nekrologu czy aby starszemu mężczyźnie nic się nie stało. Była przekonana, że z racji sędziwego wieku mógł umrzeć.
Dzisiaj grzeje:
1. Intymny list Ireny Santor. Ujawniła nieznaną dotąd prawdę nt. swojego życia
2. Dziewczynka nie chce dać spokoju śpiącemu psu. Wtedy zwierzę daje jej cenną nauczkę
3. Przeżyła śmierć kliniczną, potem nie pamiętała nawet swojej córki. Niewiarygodne, co potem zrobiła
Ku zszokowani kobiety w miejscu jej pracy po paru dniach od zniknięcia seniora pojawił się prawnik. Mężczyzna chciał porozmawiać konkretnie z nią bez obecności innych ludzi. Okazało się, że był on pełnomocnikiem weterana, który opowiadał mu o niej. Melina nie mogła uwierzyć w to co mówił jej adwokat. Okazało się, że emeryt zostawił jej w spadku 50 tys. dolarów i samochód. Wszystko dlatego, że ona jako jedyna wytrzymywała jego zachowania. Weteran, mimo że nie był wylewny, w głębi duszy doceniał zachowanie kobiety i chciał w ten sposób ją uhonorować. Ponieważ nie miał nikogo bliższego niż kelnerka, wybór był prosty. Postanowił zapisać jej cały swój majątek.
ZOBACZ TAKŻE:
- Fatalne informacje dla właścicieli psów. Nikt nie spodziewał się przykrych wiadomości
- Owczarek niemiecki i dziecko. Pies zareagował błyskawicznie, gdy ojciec podniósł rękę na chłopca
- Niespodziewany finał poszukiwań zaginionego Kordianka. Wielu będzie zaskoczonych
- Mimo niepełnosprawności Agnieszka samodzielnie pokonała drogę do Morskiego Oka. Jest przykładem dla innych
- Katarzyna Dowbor uratowała mu życie. Teraz dzieli się szczegółami poruszającego momentu
- Banknot 100 złotych wart nawet kilka razy więcej. Można zarobić ogromne pieniądze
Źródło: smakosze.pl