Ma 82 lata i trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa. Zachwyca ludzi na całym świecie, jest wideo
Autor Kamila Krótka - 19 Listopada 2020
Ta kobieta jest żywym dowodem na to, że “wiek to tylko liczba”. Ma 81 lat i w tym roku trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa. Przedstawiamy Anastasię Gerolymatou - Greczynkę, która stała się najstarszą windsurferką świata.
Grecka windsurferka trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa w wieku 81 lat. Kobieta otrzymała to wyróżnienie po tym, jak 24 sierpnia ukończyła rejs ze Skali na Kefalonii do Kyllini na Półwyspie Peloponeskim.
Niezwykła kobieta w Księdze Rekordów Guinnessa
Anastasia Gerolymatou pokonała osiemnaście mil morskich Morza Jońskiego, a zrobiła to na swojej desce windsurfingowej zaledwie w sześć godzin nieprzerwanej podróży. O tej chwili marzyła od czterdziestu lat.
Rekordzistka opuściła jońską wyspę Kefalonia, gdzie się urodziła i zamieszkała w Atenach. Po czterech latach opuściła Grecję na rzecz Szwajcarii. Windsurfing zaczęła uprawiać, gdy miała 41 lat. Swoją przygodę zaczęła podczas trzytygodniowych wakacji z drugim mężem oraz dziećmi w Las Palmas.
- Na dzień przed planowanym wyjazdem zobaczyłam młodego człowieka uprawiającego windsurfing i byłam tym zafascynowana. Poszłam plażą do mężczyzny, który wynajmował sprzęt i namówiłam go, żeby mi wypożyczył. To było moje pierwsze doświadczenie - mówi dla portalu Greek Reporter.
Gerolymatou wspomina, że było to bardzo trudne, zwłaszcza, że wiał wtedy silny wiatr. Jak mówi - pięć czy sześć lat później udało jej się już kupić własny sprzęt do windsurfingu. Jest samoukiem.
Greczynka motywuje młodych ludzi
81-latka tłumaczy, że windsurfing to sport bezpieczny dla środowiska i tym samym jest przeciwna wydobywaniu ropy na Morzu Jońskim. Jak podkreśla, powinniśmy wykorzystywać alternatywy, takie jak energię słoneczną czy energię wiatru.
Z przejęciem wspomina też o młodym pokoleniu Greków, którzy muszą borykać się z trudną sytuacją kraju. Jak mówi: “większość młodych ludzi nie jest ubezpieczona i pracuje za bardzo niewielkie pieniądze”.
- Nigdy się nie poddawajcie i zawsze czekajcie na właściwy moment. Zawsze jest ścieżka, którą można podążać. Też przeszłam trudne chwile, gdy byłam młoda. Moje pierwsze małżeństwo się rozpadło, ale przetrwałam. Warto uczyć się od innych - podkreśla rekordzistka.
Dzisiaj grzeje:
- W niecałe trzy lata do ich dwójki dołączyło dziewięcioro dzieci. Trudno o większy zbieg okoliczności
- Wielki labrador podchodzi do noworodka. Wtem na oczach rodziców rozgrywa się niewiarygodna scena, jest nagranie
- Biedronka i inne sklepy wprowadzają nowe udogodnienia dla klientów. Polacy mogą liczyć na większy komfort zakupów
Gerolymatou zamierza uprawiać windsurfing tak długo, na ile wystarczy jej sił. Nie jest jednak zainteresowana biciem innych rekordów - poinformowała grecki portal.