Gwiazdor disco polo przeżył straszny wypadek. Jak sobie radzi pół roku później?
Autor Kamila Krótka - 22 Lipca 2020
Gwiazda disco polo przeżyła wypadek drogowy, po którym długo nie mogła wrócić do koncertowania. Od traumatyczne zdarzenia minęło już ponad pół roku. Jak czuje się popularny wokalista i jak obecnie radzi sobie jego zespół?
Uwielbiany przez fanów gwiazdor disco polo spał na tylnym siedzeniu auta, gdy nagle doszło do poważnego wypadku. Wokalista doznał największych obrażeń ze wszystkich uczestników zdarzenia.
Gwiazda disco polo poważnie ranna
W wypadku ucierpiał Artur Tarczyński, lider zespołu Diwers Dance. Wszyscy członkowie grupy wracali vanem z trasy koncertowej, gdy przed maskę samochodu wyskoczyła sarna. W wyniku uderzenia auta jadące za zespołem uderzyły w vana, co skończyło się bardzo poważnie dla wszystkich uczestników wypadku. Wiele osób zostało rannych, jednak to leżący z tyłu pojazdu Tarczyński został najbardziej poszkodowany.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia wyglądają przerażająco. Wóz straży pożarnej blokuje środek drogi. Jeden samochód leży w rowie, a drugi ma wyraźnie zmasakrowany przód. Natomiast van stoi przy drodze i jest mocno przechylony w bok.
Tarczyńskiego wyciągnięto z vana i zabrano do szpitala. Został solidnie poturbowany - miał złamany nos, wybity obojczyk i wstrząśnienie mózgu. Sam wstawił zdjęcie ze szpitala do mediów społecznościowych, informując o swoim stanie. Na jakiś czas zespół musiał zawiesić swoją działalność ze względu na rekonwalescencję lidera Diwers Dance. Jak grupa radzi sobie pół roku po wypadku?
Mimo że zaraz po wypadku konieczne było odwołanie sylwestrowego koncertu, grupa w końcu wróciła na scenę. Na swoim profilu na Facebooku informują o kolejnych wydarzeniach z ich udziałem. Jak napisał tam Tarczyński: “Marzenia są po to by je spełniać!!! Nie bójcie się marzyć, ja też myślałem że się nie uda, ale cierpliwość i pokora oraz to co mamy w sobie jest kluczem do Sukcesu”. Wciąż dodaje otuchy swoim fanom, pisząc o wytrwałości, motywacji i ciężkiej pracy w dążeniu do celu.
Dzisiaj grzeje:
1. Mamy potwierdzenie. Żywioł uderzy w Polskę
2. Dotarli do rodziny, która brała udział w programie "Nasz nowy dom". Poznali wszystkie tajemnice
3. Nakaz noszenia maseczek niezgodny z prawem
Diwers Dance podczas koncertów wspiera obecnie liczne akcje charytatywne. Ostatnio zespół zbierał pieniądze na leczenie małej Mai, która choruje na rdzeniowy zanik mięśni. Swoją działalnością zespół i jego lider udowadniają, że nawet po tak ogromnej traumie możliwe jest spełnianie marzeń i pomaganie tym, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Sami zobaczcie, jak zespół radzi sobie tego lata. Wyglądają, jakby nigdy nie doświadczyli tragedii, której skutki widać na poprzednich fotografiach, nie prawdaż?
ZOBACZ TAKŻE:
- Przed chwilą Polsat przekazał pilne ostrzeżenie. Zacznie się jeszcze dzisiaj
- Tragedia samotnej matki z programu Nasz nowy dom. Spłonął jej dach nad głową, w pożarze zginął ukochany przyjaciel rodziny
- "Statek kosmitów" 10-krotnie większy od Ziemi uchwycony przez NASA
- "Jacek Kurski weźmie drugą pierwszą komunię"? Internauci reagują na drugi ślub kościelny polityka
- Niezwykłe nagranie z córką Michała Wiśniewskiego. Wideo, którego nie zapomnicie
- Rekin chwycił chłopca w szczęki. Ojciec natychmiast wskoczył za nim do wody
- Tragiczna wiadomość z samego rana. 20-letni gwiazdor przegrał z rakiem, jego ukochana zdradziła przerażające szczegóły
źródło: Pikio.pl / facebook.com/DiwersDanceOfficial