Nikt nie chciał jej zaadoptować. Później w życiu dziewczynki o srebrnych oczach wydarzył się cud
Autor Kamila Krótka - 28 Sierpnia 2020
Dziewczynka już od urodzenia bardzo różniła się od innych noworodków. Jej oczy miały zupełnie wyjątkowy kolor. Patrząc w nie, miało się wrażenie, jakby były odlane z czystego srebra. Niestety dziecko było niewidome, co stanęło na drodze szczęśliwego dzieciństwa. Jednak los w końcu sprawił jej ogromną niespodziankę.
Dziewczynka o imieniu Primrose urodziła się w Chinach i na samym początku życia wykryto u niej jaskrę wrodzoną. To raczej rzadka choroba, która pojawia się u jednego na 30 000 noworodków. Schorzenie miało doprowadzić do ciężkiej i nieodwracalnej utraty wzroku, dlatego jej matka już w szpitalu napisała odmowę i tym samym skazała dziecko na pobyt w sierocińcu.
Dziewczynka z trudnym dzieciństwem
Primrose codziennie czekała na kogoś, kto zechciałby zabrać ją z sierocińca i obdarzyć rodzicielską miłością. Jednak po latach samotności dziewczynka straciła nadzieję. Wtedy w mediach społecznościowych dostrzegło jej zdjęcia pewne małżeństwo. Mimo że miało już dwoje dzieci, zdecydowało się adoptować Primrose.
- Kiedy zobaczyłam zdjęcie dziecka, poczułam, że coś się we mnie obróciło. Nagle zdałam sobie sprawę, że to moje dziecko... - powiedziała Erin Austin.
Proces adopcyjny trwał miesiące, ale Primrose mogła w końcu przeprowadzić się do Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszkała jej nowa rodzina. Wszystko to wymagało ogromnego poświęcenia, jednak para niczego nie żałuje. Rok po adopcji małżeństwo podzieliło się wrażeniami:
- Nie ma nic złego w tym, że jest niewidoma. I nie trzeba nam współczuć. Kiedy ludzie dowiadują się, że jest ślepa, niewidoma mówią: „Przykro mi”. A ja odpowiadam: "Dlaczego?" - mówił jej przybrany ojciec Chris. - Jeśli chodzi o adopcję, w duszy dzieje się coś, co trudno wyjaśnić. Niektórzy nazywają to znakiem z góry, za pomocą którego sam Pan mówi im, że to jest ich córka lub syn. Niektórym pomaga intuicja. Kiedy zobaczyliśmy jej zdjęcie, od razu wiedzieliśmy, że chcemy ją adoptować, ponieważ jest naszą córką.
Kolejne komplikacje
Niestety 8 miesięcy temu dziewczynka zaczęła odczuwać ogromny ból oczu. Płakała właściwie bez końca i odmawiała jedzenia. Wtedy w jednym oku stwierdzono podwyższone ciśnienie i odwarstwienie siatkówki oraz zmniejszenie o połowę drugiego oka. Postanowiono usunąć Primrose oczy, co było trudną decyzją dla jej rodziców. Na szczęście operacja się udała.
- To był cud: dwa dni po operacji uśmiechnęła się po raz pierwszy od kilku miesięcy. Naprawdę czuje się dobrze po usunięciu przyczyny jej silnego bólu - mówili rodzice.
Dzisiaj grzeje:
1. Tysiące Polaków mogą ubiegać się o bezzwrotną dotację. Łatwo z niej skorzystać
2. 296 zmarłych bez chorób współistniejących? Tak, to prawda
Primrose otrzyma implanty oczu, a jej rodzice mają nadzieję, że od teraz jej życie będzie spokojniejsze i mniej bolesne. Dziewczynka już jest częścią kochającej rodziny, dzięki czemu czuje się szczęśliwa i doceniana, a to jest dla niej najważniejsze.
ZOBACZ TAKŻE:
- Po 4 latach psiak ma stracić dom. Wolontariusze mają ostatnią szansę, by znaleźć mu kochającą rodzinę
- Naukowcy biją na alarm. Toksyczne panele słoneczne zatruwają środowisko
- Rozwiodła się po 44 latach małżeństwa i przeszła niezwykłą przemianę. Odmłodniała o 20 lat. Jak to zrobiła?
- Przeżyła śmierć kliniczną. Twierdzi, że widziała duchy. Teraz jest medium
- 3 razy przeżyła śmierć kliniczną. Wyznaje, co widziała po drugiej stronie
- Sekret Kamila Stocha wyszedł na jaw. Wiemy, dlaczego jest tak dobry, wszystko przez jeden szczegół