1500 puddingów bożonarodzeniowych i ważenie po kolacji. Wiemy, jak wyglądają święta Elżbiety II
Autor Olga Szmańda - 24 Grudnia 2020
Elżbieta II wprost uwielbia Święta Bożego Narodzenia. Monarchini razem z całą swoją rodziną, od lat przestrzega licznych tradycji, które obowiązują tylko w ich domu. Nietypowe zachowania kultywowane są już od kilku pokoleń. Co ciekawe, niektóre z nich przeszły nasze najśmielsze oczekiwania. Na dodatek bożonarodzeniowe przyzwyczajenia Elżbiety II są całkiem zabawne.
Elżbieta II rok w rok zaprasza całą swoją rodzinę i bliskich do posiadłości Sandringham House, która znajduje się w hrabstwie Norfolk. Co roku bliscy Królowej Elżbiety przyjeżdżają na kilka dni przed Wigilią Bożego Narodzenia, by wspólnie celebrować ten świąteczny czas.
Niestety z powodu panującej pandemii koronawirusa, również Brytyjska Rodzina Królewska w tym roku nie spotka się w pełnym gronie. Z początkiem grudnia Pałac Buckingham wydał specjalne oświadczenie, w którym wyjaśnił, że Elżbieta II i książę Filip spędzą Święta samotnie w Windsorze.
Po raz pierwszy od 33 lat królowa i książę nie zobaczą się z całą swoją rodziną. Mimo to postanowiliśmy przypomnieć najbardziej zabawne i osobliwe tradycje Brytyjskiej Rodziny Królewskiej.
Elżbieta II: jak wygląda Boże Narodzenie według królowej?
Na samym początku wielkie świętowanie Bożego Narodzenia rozpoczyna się rozesłaniem kartek z życzeniami. Od połowy grudnia można oglądać już tegoroczną kartkę bożonarodzeniową. Na fotografii znajduje się książę William i jego rodzina. Według informacji mediowych, w środku kartki znajdują się ręcznie pisane życzenia wystosowane do pracowników służby zdrowia.
“Nie jesteśmy w stanie podziękować Wam za całe poświęcenie, jakie musieliście ponieść w tym roku. Zawsze będziemy wdzięczni” - napisał książę William.
Mało kto wie, że Elżbieta II kocha otaczać się bożonarodzeniowymi drzewkami. Dlatego też choinka w Sandringham House, gdzie Elżbieta II tradycyjnie spędza Boże Narodzenie, ma aż sześć metrów wysokości.
Co ciekawe, rodzina królewska mimo posiadania ogromnej choinki nigdy nie zostawia pod nią prezentów. Upominki dla najbliższych wkładane są do specjalnie przygotowanych skarpet. Według informacji podanych przez byłego kucharza monarchini, Elżbieta II kocha minimalistyczny wystrój.
- Królowa nie jest rozrzutna, nie lubi przepychu, więc wystrój jest minimalny. Rodzina królewska ma ogromną choinkę i wielkie, sztuczne drzewko w jadalni, które liczy sobie już trzydzieści lat - mówił Darren McGrady były kucharz Elżbiety II.
Równie ważną świąteczną tradycją są oczywiście prezenty. Okazuje się, że Brytyjska Rodzina Królewska lata temu zrezygnowała z drogich i luksusowych upominków. Według Elżbiety II istotą prezentów są te, które pokazują kreatywność i poczucie humoru autora. Jednym z zabawniejszych upominków, który królowa otrzymała był pluszowy chomik, który śpiewa hymn na cześć Elżbiety II. Maskotkę podarowała jej Meghan Markle zaraz po tym jak dołączyła do rodziny. Innym zabawnym prezentem jest deska sedesowa księcia Karola.
- Ulubionym prezentem księcia Karola jest podobno biała skórzana deska sedesowa od księżnej Anny, która była tak wygodna, że teraz podróżuje z nią podczas zagranicznych wycieczek - czytamy w "The Sun"
Wigilijne tradycje królowej Elżbiety II
Jedną z najważniejszych świątecznych tradycji Elżbiety II jest White Drawing Room. W wigilijny wieczór około kwadrans przed 21 królowa pojawia się w specjalnym pomieszczeniu i w spokoju pije swój ulubiony drink z dodatkiem ginu.
Dodatkowo przed samym posiłkiem do salonu przychodzi szef kuchni, który kroi żeberka, indyka albo szynkę, a następnie królowa częstuje go szklanką whisky i razem wznoszą toast. Co ciekawe jest to jedyna sytuacja w ciągu roku, w której pracownik Elżbiety II pije z nią alkohol.
Na koniec postanowiliśmy przedstawić wam najdziwniejszą wigilijną tradycję jaką znamy. Okazuje się, że nietypowa czynność pochodzi aż z 1901 roku i polega na tym, że goście Elżbiety II muszą stanąć na wadze przed i po posiłku wigilijnym.Osobliwy pomysł Brytyjska Rodzina Królewska zawdzięcza królowi Edwardowi VII. Monarcha w trakcie swojego panowania chciał, aby wszyscy goście byli najedzeni po kolacji wigilijnej. Dodatkowe kilogramy, które zostały zważone i zapisane, miały być miarą szczęśliwych obchodów Świąt Bożego Narodzenia.
- Dziwna tradycja, która najwyraźniej sięga początków XX wieku, mówi, że każdy członek rodziny królewskiej waży się przed świąteczną kolacją i po niej. Królewska biografka i komentatorka Ingrid Seward wyjaśniła, że królowa prosi każdego gościa, który przybywa do Sandringham, aby zważył się za pomocą staroświeckiej wagi, a następnie ponownie na niej stanął, zanim opuści posiadłość - podaje serwis "Insider".
Istotnym elementem Świąt Bożego Narodzenia są również podarunki dla personelu. Elżbieta II nie zapomina o swoich podwładnych i co roku wręcza im aż 1500 puddingów. Nietypowa bożonarodzeniowa tradycja pochodzi od ojca Elżbiety II, króla Jerzego VI i jej dziadka Jerzego V. W tym świątecznym czasie królowa rozdaje 1500 puddingów pracownikom Pałacu, Poczty Dworskiej i policji pałacowej. Do każdego słodkiego podarunku dołączona jest kartka z życzeniami od Królowej i Księcia Edynburga.
Masz pozytywnego newsa, zdjęcie lub wideo? Napisz do nas na redakcja@swiatradosci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Świat Radości:
- Poznajecie to słodkie maleństwo ze zdjęcia? Wiemy, jak dziś wygląda słynne dziecko z logo Gerbera
- Papież Franciszek z poruszającym apelem. Jego słowa doskonale podsumowują zachowanie wiernych
- Panna młoda śpiewa dla rodziców. Wideo sprawia, że nie można opanować łez wzruszenia, coś pięknego
Źródła: plotek.pl / wikipedia.pl