Jak go zobaczyła, chciała uciekać. Robert jednak skradł jej serce, jak teraz wygląda ich życie?

Autor Olga Szmańda - 4 Października 2020

Wzrost tego mężczyzny był dla niego problemem od lat . Mimo to po długim czasie poszukiwań znalazł osobę, która spojrzała na niego zupełnie inaczej. Miłość, która trafiła w Agatę i Roberta niczym strzała amora spowodowała, że są teraz razem. Ich związek nie wygląda jak reszta tych typowych relacji, ale nie przejmują się tym, co myślą o nich inni. Para obecnie jest małżeństwem i każdego dnia celebruje swoją miłość. Jak doszło do ich spotkania? Para wyjaśniła na łamach portalu tygodnik.polsatnews.pl

Wzrost mężczyzny od lat powodował, że spotykał się on z negatywnymi komentarzami innych ludzi. W Polsce nie ma zbyt wielu osób, których wzrost graniczy między 120 a 130 centymetrów. Według informacji podanych przez portal tygodni.polsatnews.pl takich osób w kraju jest około 2 tysiące. Zdarzają się także osoby, których wzrost nie przekracza metra. Około 70 proc. osób, które ma niskorosłość cierpi również na dysplazję kończyn zwaną achondroplazją. Z kolei pozostałe 30 proc. posiada niski wzrost ze względu na inne choroby genetyczne, nadczynność tarczycy czy niedobór hormonu wzrostu.

Mimo to przypadek Roberta, który odnalazł swoją miłość jest zupełnie inny. W jego rodzinie nie było przypadków osób, które zmagały się z niskorosłością. Mężczyzna jest wyjątkiem. Co ciekawe Robert podejmował w swoim życiu próby leczenia swojego niskiego wzrostu. Poddany był m.in. operacji kręgosłupa. Lekarze nie byli jednak w stanie dojść do porozumienia, dlaczego jest tak niski. Teraz Robert może przejść bez odpoczynku jedynie 15 do 200 metrów. Na co dzień korzysta z wózka inwalidzkiego i specjalnie przystosowanego do jego potrzeb samochodu. Razem z żoną Agatą żyją w nowym domu i planują dalszą wspólną przyszłość. Para na co dzień mieszka w Nowym Dworze Mazowieckim. Historia ich uczucia jest niebywałym przykładem na brak ograniczeń w miłości.

Ewę Talar z serialu "Dom" pokochali nie tylko Polacy. Co dzisiaj słychać u Joanny Pacuły?Czytaj dalej

- Nie wiem, co mi jest i najprawdopodobniej nigdy się tego nie dowiem. Przez wiele lat w szpitalnych kartach informacyjnych wpisywano, że cierpię na dyschondroplazję. Pewnego dnia koleżanka studiująca na kierunku medycznym powiedziała, że nie mogę tego mieć, bo to schorzenie… drobiu. To może lekarze mieli na myśli achondroplazję? W 2014 roku byłem w Krakowie na konsultacji u genetyka. Stwierdził, że nie może być to achondroplazja. To co mi jest? Polecił, bym śledził nabory do badań i zapisywał, gdzie się da - mówi Robert. 

Wzrost nie przeszkodził mu w znalezieniu miłości

- Już na "dzień dobry" napisał, że dziękuje dziewczynom lubiącym wysokich mężczyzn. Zaczęliśmy rozmawiać. Coraz bardziej mnie intrygował, choć, gdy tylko go zobaczyłam, chciałam uciekać. Taka była moja pierwsza reakcja, ale jak już przyjechałam z Warszawy do Krakowa, to postanowiłam zostać. Jego autem pojechaliśmy do Zamościa, skąd busem wróciłam do stolicy - mówi żona Roberta. 

Dzisiaj grzeje:
1. Urodziła w samolocie. Jej córka może teraz latać za darmo do końca życia
2. Porażające odkrycie na Mazowszu. Kajakarze nie mogli uwierzyć własnym uszom, z zarośli słychać było piski
3. 65-latka poślubiła 24-latka. Nie do wiary, co wydarzyło się rok wcześniej

Para poznała się w dość nietypowy sposób. Agata i Robert nawiązali znajomość poprzez jeden z popularnych portali randkowych. Ich relacja zbudowana była jedynie na rozmowach i poznawaniu siebie nawzajem. Pierwsze spotkanie miało miejsce na dworcu w Krakowie. Mimo, że Robert nie wygląda jak typowy mężczyzna, rodzice kobiety od razu go zaakceptowali. Najprawdopodobniej zobaczyli, jak bardzo zafascynowany jest ich córką. Matka kobiety od razu powiedziała, że decyzję z kim ma się związać pozostawia kobiecie. Z kolei ojciec Agaty powiedział, że nigdy nie marzył o takim zięciu, jednak Robert jest wspaniałym partnerem dla jego córki.

Rodzina kobiety tym samym od razu zaakceptowała mężczyznę, ponieważ widziała głębokie uczucie jakim darzy on kobietę. Przykład Agaty i Roberta idealnie pokazuje, jak małe znaczenie ma wygląd zewnętrzny i drobne wady związane z aparycją. Ich miłość zbudowana jest na wzajemnym szacunku, dobroci, oddaniu i wierności. Młoda para obecnie ma się świetnie i rozwija się w relacji. Wspólnie mieszkają w Nowym Dworze Mazowieckim. Tam też posiadają dom, który jest przystosowany do potrzeb Roberta tak, by mógł czuć się swobodnie.

ZOBACZ TAKŻE:

  1. Wszyscy myśleli, że pies wraca na grób swojego pana. Gdy poznali prawdę, musieli natychmiast zareagować
  2. Widzisz na zdjęciu coś więcej niż psa? Tylko 1% ludzi potrafi rozwiązać zagadkę z XIX wieku
  3. Włączyli kamerkę i dowiedzieli się, co w nocy robi ich dziecko. Nie mogli uwierzyć własnym oczom
  4. Chłopiec płakał bo nie dostał słodyczy. Reakcja psa zaskoczyła wszystkich
  5. Zaniepokojony pies w środku nocy obudził domowników. Zaprowadził ich prosto do pokoju dziecka, powód zdumiewa
  6. W Milionerach gigantyczne emocje. Hubert Urbański aż osłupiał, już wkrótce wszystko się wyjaśni

Źródło: tygodnik.polsatnews.pl

Następny artykuł