✕
☰

Budki dla jerzyków zamiast oprysków na komary

Autor Bartosz Wróblewski - 5 Lipca 2020

Starachowice stawiają na naturalne metody walki z owadami. Zamiast wydawać pieniądze na chemiczne opryski, inwestują w budki lęgowe dla jerzyków.

– Póki co jest susza, ale przyjdzie czas, gdy pojawi się deszcz, będzie mokro i ciepło. Wtedy pojawią się też komary. Z troski o inne stworzenia nie chcemy opryskiwać miasta. W walce z komarami pomogą nam jerzyki – twierdził Marek Materek, prezydent miasta.

Wieloryb wyskoczył z wody tuż obok łodzi rybackiej. Piękno natury w najczystszej postaciCzytaj dalej

Prezydent miał rację

W Starachowicach zamontowano 100 budek lęgowych, które na polecenie samorządu wykonali podopieczni Powiatowego Zakładu Aktywności Zawodowej w Stykowie. Prezydent miasta podkreśla, że jest rozwiązanie zarówno ekologiczne, jak i korzystne ekonomicznie. Opryski na komary na terenie całego miasta są niezwykle kosztowne, a oprysk jednorazowy czy punktowy jest nieskuteczny. Gmina nie może stosować oprysków na prywatnych działkach, ogródkach, łąkach czy w lasach, a stosowanie oprysków tylko na wybiórczych terenach nie przynosi pożądanych efektów. Ich efektywność spada również wtedy, gdy pada deszcz.

Dzisiaj grzeje: 1. Kilka tysięcy Polaków dostanie 1700 zł dodatku do wynagrodzenia. Komu się należy?
2. NFZ zabiera pieniądze szpitalom, które walczyły z koronawirusem. Czy ma do tego prawo?

Tymczasem jeden jerzyk w ciągu doby może zjeść nawet 20 tysięcy komarów i meszek. – Ornitolodzy są zgodni: gdyby na wyższych budynkach mieszkalnych w miastach zamontować budki dla tych ptaków, problem komarów rozwiązałby się sam. Jerzyk jest ptakiem czystym, nie brudzi elewacji ani parapetów – przekonuje prezydent Starachowic.

ZOBACZ TAKŻE:

    1. Husky uratowały i wychowały kota. Teraz myśli, że jest dużym i dzielnym psem
    2. Plastikowe butelki i puszki mają być zwrotne. Nowy pomysł Ministerstwa Klimatu
    3. Zrozumiał, że go adoptują i wychodzi ze schroniska. Wzruszająca reakcja uroczego psiaka
    4. 2-letnia Zuzia walczy z rakiem. Żeby jej pomóc, policjantka zebrała 1,5 tony nakrętek
    5. Chłopiec pomaga niewidomemu jelonkowi. Bez niego zginąłby z głodu
    6. Podeszła do niewidomego bezdomnego, napisała jedno zdanie na kartce, którą trzymał. Ludzie zaczęli masowo dawać mu pieniądze

Źródło: wyborcza.pl

Następny artykuł