W Poznaniu powstanie azyl dla zwierząt z cyrków czy nielegalnych hodowli. Będzie pierwszym takim miejscem w Polsce
Autor Olga Szmańda - 10 Listopada 2020
Azyl dla zwierząt to nowe miejsce, w którym wszystkie potrzebujące gatunki znajdą nowy dom. Dyrektor ogrodu zoologicznego zapowiada, że w przyszłym roku powstanie placówka przy poznańskim zoo. Będzie to nowoczesne miejsce oparte o ogród zoologiczny w Poznaniu. Zwierzęta znajdą tam swój nowy dom i otrzymają należyte leczenie i pomoc. Dzięki platformie obserwacyjnej widzowie będą mogli obserwować postępy zwierząt w ich leczeniu bez zbędnej ingerencji w ich czas spędzony w azylu.
Azyl dla zwierząt powstanie w Poznaniu. Znajdą się tam wszystkie te gatunki, które miały do czynienia z przemytem, konfiskatą, nielegalną hodowlę czy cyrkiem. Miejsce wybuduje fundacja znajdująca się przy zoo w Poznaniu.
Azyl Nieumarłych powstanie w osobno wydzielonej części poznańskiego ogrodu zoologicznego od strony ul. Bramowej. Znajdować się tam będą najbardziej potrzebujące zwierzęta.
Poznań będzie tym samym pierwszym miejscem w Polsce, które w tak niezwykły sposób pomoże najbardziej potrzebującym zwierzakom. Wszystko dzięki działaniu prywatnej fundacji On The Wild Side, która została powołana specjalnie w tym celu.
W azylu dla zwierząt swoje miejsce znajdą zarówno kopytne zwierzęta jak i drapieżniki. Zwiedzający ludzie będą mogli oglądać je ze specjalnie wybudowanej platformy, nie zagrażając ich codzienności. Dzięki temu wszystkie zwierzęta odnajdą należyty spokój i dostaną nowy bezpieczny dom.
Azyl dla zwierząt to jedyne takie miejsce w Polsce
Marzeniem dyrektor poznańskiego zoo było stworzenie Azylu Nieumarłych. Ewa Zgrabczyńska od dawna chciała powołać miejsce, w którym niezwykłe zwierzęta będą mogły żyć w godnych warunkach. Na swojej drodze spotkała milionerkę, która pomogła jej w stworzeniu projektu Azyl Nieumarłych.
- Pani dyrektor spotkała na swojej drodze Dorotę Jagodzińską-Sasson, która jest sprawną bizneswoman, obytą w branży budowlanej. Powołała ona do życia Fundację On The Wild Side i zdecydowała się wybudować azyl - mówi Małgorzata Chodyła, rzeczniczka poznańskiego zoo.
Sam pomysł azylu dla zwierząt zrodził się około rok temu. Dyrekcja i pracownicy zoo w Poznaniu uratowali wtedy na granicy polsko-białoruskiej dziewięć tygrysów. Dwa z nich już na stałe zamieszkują poznańskie zoo. To właśnie ta akcja ratunkowa dała życie miejscu o nazwie Azyl Nieumarłych.
- Uświadomiłam sobie wtedy bardzo ważny problem: w Polsce nie istnieje azyl dla dzikich zwierząt pochodzących z interwencji. Nie ma miejsca, które byłoby przystosowane do ratowania, zapewnienia specjalistycznej opieki weterynaryjnej i rehabilitacji, a potem także warunków życia maksymalnie zbliżonych do naturalnych i odpowiadających ich potrzebom - mówi Dorota Jagodzińska-Sasson, prezes Fundacji On The Wild Side.
Dzisiaj grzeje:
1. “Największy majątek mam w klamkach”. Siostra Chmielewska szczerze o wychowywaniu syna i heroicznych wyborach
2. Nagrał, co husky robią w nocy w łóżku. Odkrył powód, dlaczego się nie wysypia
3. Niemcy wybili monetę na cześć Polaków. Symbolizuje ważne wydarzenie w historii naszego kraju
- Będzie to pierwszy w Polsce azyl dla zwierząt dzikich i egzotycznych. Wyjątkowa, ultranowoczesna inwestycja zapewniająca dobrostan zwierząt pochodzących z konfiskat i zabezpieczanych na czas trwania postępowań dotyczących naruszeń Ustawy o ochronie zwierząt i Ustawy o ochronie przyrody powstaje dzięki darowiźnie Fundacji On The Wild Side we współpracy z władzami miasta Poznania - tłumaczy Ewa Zgrabczyńska.
ZOBACZ TAKŻE:
- Kot zobaczył zdjęcie w telefonie zmarłego właściciela. Jego reakcja wywołuje łzy, niemożliwe
- Będą nowe ograniczenia i zakazy. Mamy potwierdzenie z Kancelarii Premiera
- Najnowsze odkrycie pokazuje, że już w prehistorii istniała równość płci. Naukowcy mają konkretne dowody
- Urodziła się bez nóg, a dziś dokonuje niemożliwego. Przedstawiamy kobietę, której historia jest gotowym scenariuszem filmowym
- Medyków zatrzymała awaria karetki. Wtedy do akcji ratunkowej wkroczył postronny mężczyzna
- Samochód potrącił kundelka, zmiażdżył mu łapy. Pies konał na oczach obojętnych właścicieli
- Od 9 lat owczarek niemiecki wyje ze smutku, wpatrując się w morze. Powód doprowadza do łez
Źródło: gloswielkopolski.pl