Jeden powód sprawił, że porzuciła go matka. Ojciec zapewnił chłopcu kochającą rodzinę, łzy napływają do oczu

Matka chłopca wyrzekła się swojego dziecka. Niestety kobieta urodziła syna z zespołem Downa, którego porzuciła zaraz po narodzinach. Nikt nie spodziewał się, że małe bezbronne dziecko odnajdzie szczęście. Od narodzin czekało na chłopca wiele niepowodzeń i przykrych sytuacji. Życie nie oszczędziło go z powodu choroby, a na dodatek porzuciła go własna matka. Mimo to na drodze maluszka pojawił się jego ojciec. Mężczyzna postanowił zrobić coś niebywałego i samodzielnie podjąć się trudu, jakim jest wychowanie tak wyjątkowego dziecka.

Matka małego chłopca nie chciała go. Niestety kobieta w Rosji urodziła synka z zespołem Downa. Kiedy tylko dowiedziała się, że jej dziecko będzie inne i wyjątkowe, nie chciała podjąć trudu, jakim jest rodzicielstwo i wychowywanie dziecka. Gdyby nie niebywały czyn ojca chłopca, maluch najprawdopodobniej zostałby sam. Jednak 33-letni Jewgienij Anisimow z Rosji nie chciał opuścić swojego pierworodnego syna. Mężczyzna po tym, jak postanowił samotnie wychowywać maluszka, podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. Opowiedział również historię związaną ze swoją byłą partnerką, matką małego chłopca. Mężczyzna ujawnił także trudy, z jakimi się spotkał oraz decyzje, które musiał podjąć. Niezwykła miłość ojca do syna nie ustała mimo problemów chłopca. Jewgienij Anisimow nie poddał się i od pierwszego wejrzenia wiedział, że chce być rodzicem dla swojego dziecka.

Jessica z "Rolnik szuka żony" zmieniła się nie do poznania i otworzyła własny biznes. Fani nie szczędzą jej komplementówCzytaj dalej

- Nie wiedziałem, co robić, kiedy dowiedziałem się, że mój syn ma zespół Downa. Pomyślałem, że powinienem uspokoić emocję, przestać myśleć i wspierać żonę, bo wiedziałem, że jej będzie trudniej. Obiecano poinformować nas o wynikach badań w ciągu kilku dni. Do tego czasu postanowiłem nic jej nie mówić - powiedział mężczyzna w jednym z wywiadów.

Matka porzuciła chłopca. Zostałby sam gdyby nie jego kochający ojciec

Mimo że mężczyzna był przerażony informacją o chorobie swojego syna, nie chciał go opuścić. Nie zdawał sobie sprawy z tego, jak obciążającym schorzeniem jest zespół Downa, jednak mimo to podjął walkę o życie swojego syna. Postanowił, że nie odda dziecka i zajmie się nim, skoro matka biologiczna chłopca go odtrąciła. Mężczyzna wspominał w licznych wywiadach, że zaraz po wyjściu ze szpitala płakał z rozżalenia i bezsilności. Wiedział jednak, że nie może się poddać dla dobra maluszka. Zrozumiał również, że zespół Downa nie definiuje jego dziecka jako innego czy złego. Postanowił za to, że choroba stanie się czymś wyjątkowym w życiu jego nowo narodzonego syna.

Od dzisiaj w Lidlu jeden z ulubionych produktów Polaków za darmo. Warto zdążyć przed weekendemCzytaj dalej

Dzisiaj grzeje:
1. Największa metamorfoza ostatnich lat. Boczek ze "Świata według Kiepskich" nie przypomina już dawnego siebie
2. Bassador nagle przewrócił się na ziemię, a właściciel wyciągnął telefon. Przechodnie nie wiedzieli, co się dzieje
3. Pieszczotliwie nazywają ją Albertem Einsteinem lub strachem na wróble. Rówieśnicy są zdumieni jej wyjątkowym wyglądem

Mimo że strach kobiety przed wychowaniem dziecka z zespołem Downa spowodował, że uciekła od synka mężczyzna nie poddał się. Mężczyzna, opowiadając o swojej byłej partnerce, wyraża się o niej z niebywałym szacunkiem. Mimo że postanowiła opuścić ich wspólne dziecko, nie określa jej mianem złej matki. Jest bardzo wyrozumiały i stara się zrozumieć postępowanie byłej partnerki. Wybrał syna, a z kobietą obecnie nie ma kontaktu. Ponieważ mężczyzna samotnie wychowuje małego synka, postanowił zasięgnąć rady w internecie i rozpowszechnić swoją historię w mediach społecznościowych. Brak wsparcia ze strony matki dziecka spowodowała, że poszukał jej u innego źródła. Tym samym ojciec chłopca z zespołem Downa prowadzi profil na Instagramie, na którym umieszcza zdjęcia z dzieckiem. Dostarcza tam dawkę codziennej motywacji i dzieli się z internautami swoimi przeżyciami. Bezwarunkowa miłość mężczyzny aż bije z jego zdjęć na profilu na Instagramie. Dzięki temu obecnie zebrał już prawie 30 tys. obserwujących. Z pewnością teraz nie będzie sam, a fala pozytywnych komentarzy doda mu otuchy w trakcie samotnego ojcostwa. Matka porzuciła chłopca z zespołem Downa