Nagle wyszedł z domu i przeszedł ponad 450 kilometrów. Nie zgadniecie, co zmusiło go do kuriozalnego zachowania

Autor Olga Szmańda - 2 Grudnia 2020

Mężczyzna we Włoszech postanowił wyjść z domu zaraz po kłótni z żoną. Nie sądził jednak, że zwykła przechadzka przeciągnie się aż do siedmiu dni. W trakcie swojej podróży natrafił jednak na patrol policji. Służby mundurowe wystawiły mu mandat i to właśnie dzięki nim udało odnaleźć się 48-latka. W toku postępowania służby ustaliły, że mężczyzna przeszedł aż 450 kilometrów.

Mężczyzna z regionu Marche we Włoszech nieoczekiwanie zwrócił na siebie uwagę mediów. Za sprawą jego zachowania doszło do dość nietypowego zatrzymania. Policjanci, którzy próbowali wystawić mężczyźnie mandat odkryli, że Włoch wyszedł z domu tydzień wcześniej i przemierzył 450 kilometrów.

Zdumiewające sceny w "Jeden z dziesięciu". Mistrzowski popis uczestniczki zbił pozostałych z pantałykuCzytaj dalej

Niejednokrotnie pisaliśmy o nietypowych zachowaniach mężczyzn. Wśród nich na naszej liście znalazł się m.in. człowiek, który po zaadaptowaniu psa otrzymał od swojego pupila wspaniały akt wdzięczności. Mężczyzna, który przez lata dbał o swojego czworonoga zawdzięcza mu teraz życie. Drugim nietypowym przedstawicielem “płci brzydkiej” stał się empatyczny mieszkaniec Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna postanowił zaangażować się w pomoc swojemu emerytowanemu dostawcy pizzy i razem z miejską społecznością uhonorować go ogromnym datkiem. 

Mężczyzna chciał się wyciszyć

Według ustaleń portalu Il Resto del Carlino, 48-letni mężczyzna po obfitej kłótni ze swoją żoną, postanowił wyjść z domu i udać się na spacer. Włoch wyszedł z domu w okolicy jeziora Como w Lombardii, w którym mieszkał z partnerką. Mężczyzna stwierdził, że musi iść ochłonąć i przespacerować się wzdłuż plaży. Portal Il Resto del Carlino poinformował, że 48-letni Włoch kłócił się z żoną już dużo wcześniej. Jednak dopiero ostatnia sprzeczka spowodowała, że wybrał się na długi i nietypowy spacer. 

Po tym jak zdenerwowany mężczyzna przemierzył aż 450 kilometrów, spotkał na swojej drodze patrol policji. Służby porządkowe natrafiły na jego ślad w miejscowości Fono, oddalonej od miejsca zamieszkania Włocha, aż o 450 kilometrów. 

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę pod pretekstem zagłuszania ciszy nocnej. Chcieli wystawić mu mandat w wysokości ponad 400 euro. Rzeczone upomnienie związane było z przebywaniem poza domem w trakcie obowiązujących godzin policyjnych. Mężczyzna został tym samym zatrzymany o 2 w nocy prawie 500 kilometrów od swojego prawidłowego miejsca zamieszkania. 

Świat Uli stanął na głowie, gdy w ciąży stwierdzono u niej raka. Jej chłopak marzył tylko o jednymCzytaj dalej

Wyjaśnienia 48-latka 

48-letni uciekinier wyjaśnił policji, że udał się w długą podróż po tym jak pokłócił się ze swoją żoną. Mężczyzna tłumaczył, że musiał “oczyścić umysł” i to właśnie spowodowało, że przeszedł tak daleką drogę. 

Teksty wybrane dla Ciebie:

Włoska policja chcąc zweryfikować podane przez mężczyznę informacje postanowiła sprawdzić jego tożsamość. Funkcjonariusze dowiedzieli się tym samym, że mężczyzna poszukiwany jest przez swoją rodzinę od blisko siedmiu dni. Nikt z jego rodziny nie wiedział, że przebył drogę aż 450 kilometrów i trafił do miejscowości Fano. 

Mężczyzna w rozmowie z lokalnymi mediami stwierdził, że podczas siedmiodniowej wędrówki nie korzystał z ani jednego środka transportu. Tym samym przeszedł prawie 500 kilometrową drogę na piechotę. Nietypowy Włoch przyznał, że w trakcie swojej podróży spotkał wielu uczciwych i empatycznych ludzi, którzy oferowali mu wodę i jedzenie. 

 - Nic mi nie jest, jestem trochę zmęczony - przyznał mężczyzna portalowi Il Resto del Carlino.

Po tym jak policja przypadkiem odnalazła nietypowego uciekiniera, został on przetransportowany do domu i swojej żony. Kobieta musiała niestety zapłacić za nocleg swojego męża. Mężczyzna dodatkowo musi obecnie ponieść koszty w wysokości 400 euro. Mimo swoich wyjaśnień w trakcie zatrzymania i tak otrzymał pouczenie za naruszenie godziny policyjnej. 

Cezary Żak miał koronawirusa. Teraz zrobił coś, na co wielu Polakom trudno się zdobyćCzytaj dalej

Zobacz także w naszych serwisach:

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl

Następny artykuł