4-latka napisała list do nieba z pytaniem, jak ma się jej pies. 3 dni później mama była świadkową zdumiewającego zdarzenia

Pies, który odchodzi z życia rodziny staje się nieśmiertelny. Niejednokrotnie czworonogi, które żyją ze swoimi właścicielami całkowicie pochłaniają miłość rodziny. Każdy kto kiedykolwiek miał psa doskonale wie jak niebywałe jest to zwierzę. Więź, która tworzy się pomiędzy czworonogiem a człowiekiem jest nie do zdarcia. Tak też było w przypadku pewnej małej dziewczynki, która postanowiła napisać list do swojego zmarłego zwierzaka. Niebywała historia wzrusza do łez.

Pies, który był z dziewczynką stał się jej najlepszym przyjacielem. Nie dziwi fakt, że zwierzak który był z rodziną od 14 stał się także dla 4-latki swojego rodzaju rodzicem. Tym samym mała Meredith wychowywała się z nim od urodzenia. To właśnie ukochany pies był z nią w najlepszych i najbardziej stresujących momentach jej życia. Dlatego też nikogo nie dziwi fakt jak bardzo mała dziewczynka przeżyła śmierć swojego ukochanego psa. Nie mogła pogodzić się z pierwszą w życiu stratą. Mimo, że matka 4-latki tłumaczyła jej co teraz stało się z jej zwierzakiem, dziewczynka nie chciała do końca wierzyć jej słowom. Postanowiła więc upewnić się czy jej pies na pewno teraz znajduje się w lepszym psim świecie i jest szczęśliwy. Historia wielkiej miłości dziewczynki do jej psa obiegła media w zaskakująco szybkim tempie. Wszystko dlatego, że Meredith postanowiła napisać list do swojego zmarłego psa. Matka dziewczynki umieściła treść listu w mediach społecznościowych i wywołała tym falę wzruszających komentarzy internautów.

Padł rekord świata. Nie wierzyliśmy, że ryba złowiona na wędkę może aż tyle ważyćCzytaj dalej

“Jak wielu z Was już wie, nasz 14-letni pies Abbey zmarł w zeszłym miesiącu. Następnego dnia po jego śmierci moja 4-letnia córka Meredith płakała i opowiadała, jak bardzo za nim tęskni. Zapytała, czy mogłybyśmy napisać list do Boga, aby Bóg rozpoznał i zajął się Abbey w niebie” - napisała na swoim profilu na Facebooku matka 4-latki.

Pies otrzymał list od swojej właścicielki

"Boże, czy zechcesz zaopiekować się moim psem? Umarł wczoraj i jest z Tobą w niebie. Bardzo za nim tęsknimy. Cieszymy się, że pozwoliłeś na to by była naszym psem, mimo że zachorowała.Mam nadzieję, że się z nią bawisz. Lubi pływać i bawić się piłkami. Wyślę Ci zdjęcie, żebyś wiedział, że to mój pies. Uściski od Meredith” - napisała matka dziewczynki po tym jak 4-latka dyktowała jej treść listu.

Matka dziewczynki wysłała list zgodnie z obietnicą. Zaadresowała go do nieba tam gdzie tłumaczyła swojej córeczce, że znajduje się jej zmarły piesek. Pracownicy poczty, którzy zobaczyli ten niebywały list postanowili, że na niego odpowiedzą. Tym samym po kilku dniach od wysłania wiadomości do Boga dziewczynka i jej mama otrzymały odpowiedź. Wzruszająca historia obiegła świat w szybkim tempie i pokazała ile ciepła i miłości mają wobec siebie obcy ludzie.

Oszałamiający występ w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Jurorzy zauroczeni wcieleniem faworyta programuCzytaj dalej

Dzisiaj grzeje:
1. Największa metamorfoza ostatnich lat. Boczek ze "Świata według Kiepskich" nie przypomina już dawnego siebie
2. Cichopek wzięła psa na ręce, sekundy później stała się tragedia. Wstydliwa wpadka w "Pytaniu na śniadanie" TVP
3. Pieszczotliwie nazywają ją Albertem Einsteinem lub strachem na wróble. Rówieśnicy są zdumieni jej wyjątkowym wyglądem

“Otrzymanie tego zdjęcia było bardzo pomocne i natychmiast ją rozpoznałem.Abbey nie jest już chora. Jej duch jest tutaj ze mną, ale i tak pozostaje w twoim sercu. Abbey uwielbiała być twoim psem. Ponieważ w niebie nie mamy naszych ciał, nie mam też kieszeni do przechowywania twojego zdjęcia, więc ci je odeślę, abyś mogła je zatrzymać i pamiętać o Abbey. Dziękuję za piękny list i dziękuję mamie za pomoc w napisaniu go i przesłaniu do mnie. Masz cudowną mamę. Wybrałem ją specjalnie dla Ciebie. Codziennie Was błogosławię i pamiętaj, że bardzo Cię kocham. Nawiasem mówiąc, łatwo mnie znaleźć. Jestem wszędzie, gdzie jest miłość. Kochaj Boga ” - odpisali na list dziewczynki pracownicy poczty.