Polka ma 57 lat i 2 lata temu została fotomodelką. Sylwetki może pozazdrościć jej niejedna nastolatka

Ta Polka ma 57 lat i właśnie robi karierę jako fotomodelka. Twierdzi, że jej życie dopiero się zaczęło, a swoimi planami chętnie chwali się w mediach. Jak wygląda i co dalej zamierza Małgorzata Chruścicka?

Jak się okazuje, karierę fotomodelki można rozpocząć w każdym wieku. Udowodniła to Małgorzata Chruścicka, która właśnie przygotowuje się do najważniejszego wydarzenia w swojej obecnej karierze.

Fotomodelką można zostać w każdym wieku

57-letnia Polka twierdzi, że jej życie właśnie się zaczęło. Małgorzata Chruścicka pracuje jako fotomodelka, a teraz zamierza wystąpić w konkursie bikini fitness. Dlatego trenuje pięć razy w tygodniu. Efekty jej pracy zobaczycie poniżej.

Zobacz także: Miał zagrać w nowej produkcji TVN, zmarł niespodziewanie. Nie żyje aktor znany m. in. z "Dnia Świra"

- Moje życie zaczęło się w wieku 57 lat, więc boję się myśleć, co będzie, jak skończę 60 - mówiła w programie "Dzień dobry TVN".

Małgorzata Chruścicka mieszka w Szczecinie i od niedawna prowadzi na Instagramie profil, gdzie obserwuje ją prawie 850 osób, a liczba ta stale rośnie.

Zobacz także: Nie żyje Piotr Machalica. Zmarł w nocy, miał być w ciężkim stanie

Na swoim profilu na bieżąco udostępnia zdjęcia, które udowadniają, że fotomodelką faktycznie można zostać w każdym wieku. Jednak nie tylko doskonałą sylwetką kobieta urzeka swoich obserwatorów. Okazuje się, że prowadzi ona życie pełne pasji i uśmiechu, a tego drugiego zdecydowanie każdy z nas jest teraz spragniony.

Udowadnia, że wiek to tylko liczba

Małgorzata Chruścicka pokazuje na Instagramie efekty współpracy z fotografami. Widać na nich, że nie boi się odważnych zdjęć, ale i ciężkich treningów.

- W tej chwili jestem na takim etapie życia, że nie muszę niczego udowadniać. W związku z czym mogę być piękna, szczęśliwa, mogę trenować sylwetkę i występować na zawodach - wyznała Małgorzata Chruścicka.

Sport towarzyszy kobiecie od 17 roku życia, jednak dopiero od dwóch lat Małgorzata Chruścicka na siłowni pojawia się aż pięć dni w tygodniu. Efekty jej treningów zdumiewają.

- Bardzo to lubię i odkąd trenuję, to poprawiło się moje samopoczucie, wzmocniły mi się mięśnie, nie ma problemów z kręgosłupem i poprawiła mi się sylwetka. - powiedziała 57-latka. - Przechodziłam wszystkie dyscypliny i zawsze jestem perfekcjonistką, więc każdą nową dyscyplinę, którą zaczynałam, zaczynałam z instruktorem i bardzo poważnie. A 2 lata temu się zainteresowałam sportami sylwetkowym, ponieważ pracuję jako dziennikarz prasy lokalnej i robiłam wywiad z dziewczyną, która była mistrzynią Europy.

facebook