84-latek pokonał chorobę, a pięć miesięcy później wspiął się na górski szczyt. Twierdzi, że kontakt z przyrodą pomógł mu wrócić do zdrowia
Weteran po przejściu i pokonaniu koronawirusa nie poddał się. Mężczyzna, który wyzdrowiał i uporał się ze śmiertelnym wirusem dokonał wielkich rzeczy. 85-latek wspiął się na najwyższy szczyt w Kornwalii, Brown Willy zaledwie pięć miesięcy po tym jak wyzdrowiał z COVID-19. Weteran pokazał, że jego pokolenie zdecydowanie nie jest słabsze od tego ówczesnego i młodszego.
Weteran postanowił udać się na wyprawę w góry Bodmin Moor. Jego zdobycie najwyższego szczytu w Kornwalii niosło za sobą charytatywne przesłanie. Dzięki pokonaniu góry mężczyzna mógł zebrać środki finansowe na utworzenie leczniczego ogrodu w Królewskim Szpitalu (Royal Cornwall Hospital). Weteran postanowił zaangażować w wyprawę nie tylko siebie,ale także ukochaną żonę. Razem z nią wspiął się na 420 metrów nad poziomem morza. Najważniejszym faktem było jednak to, że niespełna 85-latek mimo wieku i wcześniejszego zachorowania na koronawirusa, nadal miał siły, by zdobywać kolejne szczyty. Śmiertelny wirus nie pokonał go mimo że lekarze dawali mu jedynie 5 proc. szans na przeżycie. Organizm mężczyzny zawalczył o zdrowie i teraz weteran czuje się doskonale.
Weteran pokonał śmiertelnego wirusa i przekuł chorobę w szczytny cel
Mężczyzna, Robin Hanbury-Tenison uważa, że do pełnego powrotu do zdrowia doszedł dzięki szpitalnemu miejscu wypoczynku. W jego ośrodku zdrowia znajdował się ogród i to on pomógł mu w wyzdrowieniu. Zdaniem weterana kontakt z przyrodą znacznie poprawił jego stan psychiczny. Tym samym nabrał chęci do życia i podjął wyzwanie, jakim było pokonanie śmiertelnego koronawirusa. Znaczącym momentem był wyjazd wózkiem inwalidzkim na teren szpitalnego ogrodu. To tam zrozumiał, jak zbawienny wpływ ma na niego otaczająca fauna i flora. Po około pięciotygodniowym pobycie w szpitalu mężczyzna powrócił do swojego domu. Weteran postanowił, że odbuduje swoją kondycję fizyczną i sprawi, że szpitalny ogród zyska dodatkowe fundusze. Wszystko za sprawą jego niebywałej wyprawy w góry razem ze swoją żoną.
Dzisiaj grzeje:
1. Spotkali się tuż po narodzinach. 24 lata później ich losy przez przypadek połączyły się ponownie
2. Niewidoma kotka skończyła 15 lat. Otrzymała najgorszy prezent od opiekunów, łzy cisną się do oczu
3. Byli pewni, że znaleźli porzucone kociątko. Gdy przyjrzeli się dokładniej, osłupieli ze zdumienia
- Otworzyłem oczy, dostrzegłem słońce, zobaczyłem kwiaty i wtedy wiedziałem, że moje życie zostało uratowane dzięki uzdrawiającej mocy natury - mówi weteran.
ZOBACZ TAKŻE:
- Fatalne informacje dla właścicieli psów. Nikt nie spodziewał się przykrych wiadomości
- Owczarek niemiecki i dziecko. Pies zareagował błyskawicznie, gdy ojciec podniósł rękę na chłopca
- Jolanta Kwaśniewska przeszła metamorfozę. Nową fryzurą wzbudziła ekscytację wśród internautów
- "Rolnik szuka żony": Ania pokazała się z mężem i dziećmi. Fanom nie umknął jeden szczegół, zostawili lawinę komentarzy
- 75 tys. Polek może liczyć na podwyżki emerytur. Jak otrzymać wyrównanie?
- Najprostsze pytanie z Milionerów zaskoczyło uczestnika. Nikt się nie spodziewał
Źródło: national-geographic.pl
Następny artykuł