Na wózku nie tylko pokonał trasę do Morskiego Oka, ale i ukończył Runmageddon. Teraz został okradziony, trwają poszukiwania
Artur Świercz, który od 2014 roku jest radnym powiatu pruszkowskiego, został okradziony. Mężczyzna z niepełnosprawnością opowiedział na łamach portalu polsatnews.pl o tym, co go spotkało. Okazuje się, że radny postanowił przekuć przykrą historię w niezwykły apel. Co ciekawe, Artur Świercz - jak widać po jego historii życiowej - nie poddaje się w trudnych życiowych momentach. Jego postawa jest zdecydowanie godna pochwały.
Artur Świercz został okradziony. Mężczyźnie spod jego bloku skradziono dostawkę rowerową do jego wózka inwalidzkiego. Znany w mediach radny z niepełnosprawnością opowiedział na łamach portalu polastnews.pl o tym, co go spotkało. Sprzęt, który mu zabrano, był jego pomocą w wycieczkach. Dzięki niemu Artur Świercz mógł przemieszczać się z większą szybkością, ponieważ zwykłym wózkiem inwalidzkim nie pokonałby takich odległości. Według opisu mężczyzny dostawka, która została mu skradziona, była wiele warta. Po całej sytuacji mężczyzna postanowił napisać post na swoim profilu na Facebooku, aby zaapelować do obserwujących o pomoc. Jego wiadomość spotkała się z falą pozytywnych i wspierających komentarzy. Ponad 2,5 tys. internautów odpowiedziało na jego informację.
"Halo Pruszków, gdzieś między 14:20 (moment parkowania) a 16:30 (moment zauważania) została ukradziona moja dostawka rowerowa do wózka inwalidzkiego spod bloku Kraszewskiego 12 w Pruszkowie.[...] Nie wiem po co ona komu ale lepiej żeby wróciła na swoje miejsce. Sprawa zgłoszona na policję" - napisał na swoim profilu na Facebooku Artur Świercz - poinformował w środę Artur Świercz na swoim profilu na Facebooku.
Artur Świercz pozostaje jednym z najbardziej pozytywnych obywateli
Dzisiaj grzeje:
1. Intymny list Ireny Santor. Ujawniła nieznaną dotąd prawdę nt. swojego życia
2. Dyrektor firmy nie wiedział, że w windzie jest monitoring. Bezlitośnie potraktował bezbronnego szczeniaka
3. Przeżyła śmierć kliniczną, potem nie pamiętała nawet swojej córki. Niewiarygodne, co potem zrobiła
Artur Świercz od swoich narodzin był osobą z niepełnosprawnością. Wszystko dlatego, że cierpi na przepuklinę oponowo-rdzeniową. 28-latek mimo swojego stanu zdrowia jest czynnym uczestnikiem społecznego życia. W swojej zawodowej karierze podjął się licznych wyzwań i sprostał swoim własnym oczekiwaniom. Od 2014 roku jest radnym powiatu pruszkowskiego, reprezentując tym samym KWW Dobro Wspólne. Z kolei w 2019 roku stał się podwójnym Mistrzem Polski w IV Mistrzostwach w Wyciskaniu Sztangi leżąc w kategorii: mężczyźni do 56 kg i niepełnosprawność mężczyzn. Dodatkowo w tym samym roku jako pierwszy Polak na wózku ukończył cały Runmageddon tj. bieg z przeszkodami w ekstremalnych warunkach. Historia Artura Świątka jest niebywałym przykładem na pokonywanie własnych barier. Mężczyzna swoim zachowaniem motywuje i zaraża innych pozytywnym myśleniem nawet w trudnych i ciężkich sytuacjach.
ZOBACZ TAKŻE:
- Pies załatwił się w domu. Mężczyzna zrobił wstrząsającą rzecz, nie mieści się w głowie
- Podatek od posiadania psa wzrośnie w przyszłym roku? Mamy listę zwolnionych z opłaty
- Niespodziewany finał poszukiwań zaginionego Kordianka. Wielu będzie zaskoczonych
- Mimo niepełnosprawności Agnieszka samodzielnie pokonała drogę do Morskiego Oka. Jest przykładem dla innych
- Katarzyna Dowbor uratowała mu życie. Teraz dzieli się szczegółami poruszającego momentu
- "Jeden z dziesięciu”: występ, który przeszedł do historii. Pan Ireneusz rozczulił swoją ekspresją
Źródło: polsatnews.pl
Następny artykuł