"Będziemy się sobą brzydzić". Szczygieł, Żulczyk, Twardoch i inni pisarze zabierają głos w sprawie zatrzymania Margot i dyskryminacji LGBT+

Pisarze w Polsce podjęli głos po tym, jak ostatnio doszło do protestu w sprawie Margot. Aktywistka została zatrzymana w piątek 7 sierpnia 2020 roku, a naczelni twórcy polskiej literatury postanowili wyrazić swoje słowa sprzeciwu dla panującej sytuacji w kraju. Ich wypowiedzi w mediach społecznościowych odbiły się głośnym echem wśród internautów.

W piątek 7 sierpnia 2020 roku w Warszawie doszło do zatrzymania aktywistki „Margot”, przedstawiającej się jako Małgorzata Sz. Ciążą na niej zarzuty związane ze zdewastowaniem mienia. Sprawa dotyczy zniszczenia furgonetki Fundacji Pro-Prawo do Życia. W związku z niesprawiedliwym zatrzymaniem kilkaset osób związanych z działalnością aktywistki i środowiskiem LGBT+ zorganizowało protest. Całość wydarzenia odbyła się na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. W trakcie przebywania tych osób w centrum miasta doszło do przepychanek i nadużyć, zatrzymano 48 osób. Wydarzenie to skomentowali polscy literaci.

Wybudził się po 12 latach ze śpiączki. To, co powiedział, zdumiało wszystkichCzytaj dalej

Pisarze w słusznej sprawie

Polscy pisarze na swoich mediach społecznościowych odnieśli się do zaistniałej sytuacji, wyrażając swój głos przeciwko temu, co stało się na warszawskich ulicach. Media od piątku huczały, zasypując internet i wiadomości telewizyjne doniesieniami z protestu. Drugi weekend sierpnia 2020 odbył się pod znakiem zamieszek i rozmów na temat środowiska LGBT+. Do sprawy Margot nawiązał jeden z czołowych pisarzy, Mariusz Szczygieł. Autor ocenił niedawne wydarzenia, jako punkt do analizy traktowania ludzi LGBT+ w Polsce.

- Dziś spytałem znajomą, czy słyszała o ideologii LGBT. Spytała: A ideologię heteroseksualistów też macie? Z perspektywy pozapolskiej to określenie jest żałosne i komiczne zarazem - napisał Szczygieł.

Mariusz Szczygieł przywołał także tekst Łukasza Bojarskiego, który znalazł po wpisaniu w wyszukiwarkę „lgbt ideology” wyniki dotyczące Polski.

- Kopernik odkrył, że Ziemia kręci się wokół Słońca, a jego potomkowie - ideologię LGBT. Oto nasz polski wkład w cywilizację Zachodu. Najnowsza misja mesjanistycznego kraju... - podsumował pisarz.

- Władza mówi: masz prawo wkładać rękę pod kołdrę swojemu rodakowi. Masz prawo kontrolować jego najintymniejsze przeżycia i uczucia. Masz prawo go ranić. My też to robimy i upoważniamy cię do tego. Zresztą nie jest człowiekiem. (...) Będziemy brzydzić się sobą nawzajem. O to chodzi Kaczyńskiemu - dostanie, skomentował Szczygieł.

Sprawą zainteresował się także powieściopisarz Jakub Żulczyk. Na swoim profilu na Facebooku podzielił się przemyśleniami z fanami:

- Dwa miesiące aresztu dla działaczki Stop Bzdurom - Polska putinizuje się szybciej niż myślałem. Obrzydliwość. [...]Udzielam pełnego, publicznego poparcia aresztowanej i wszystkim działaczom LGBT w Polsce - skomentował pisarz.

Szczepan Twardoch również nie omieszkał wyrazić współczucia dla swojego rodzinnego kraju. Jego słowa podkreślają, jak Polska nadużywa władzy. Jego zdaniem to, co stało się w naszym kraju, prawdopodobnie nie zdarzyłoby się w cywilizowanym państwie.

Dzisiaj grzeje:
1. Wnuczka zrobiła babci makijaż i odmłodziła ją o kilkadziesiąt lat. Niewiarygodna metamorfoza seniorki. Nagranie zwala z nóg
2. Jakie maseczki są najbardziej skuteczne i czy przyłbica daje ochronę?

- Represjonowanie ludzi przy pomocy legalnych, ale absolutnie w tym wypadku nieadekwatnych narzędzi za to, jakie - legalne - poglądy głoszą jest oburzające i haniebne. Miałbym nadzieję, że prawnicy, którzy przyłożyli do tego rękę zostaną zapamiętani, do momentu w którym PiS straci władzę (a straci), ale nie jestem idiotą i pamiętam, gdzie po 1989 roku znaleźli się prawnicy, zajmujący się wcześniej prześladowaniem opozycji" - napisał Twardoch. […] Bardzo mi szkoda tej dziewczyny. W cywilizowanym kraju w Europie nie groziłby jej takie represje. W Rosji owszem. I dlatego szkoda mi również Polski - zakończył.

Mariusz Szczygiel