Dawniej musiała ważyć się na wadze przemysłowej. Straciła 136 kg i dziś jest nie do poznania

Waga kobiety znacząco przekraczała normę. Jej otyłość była chorobliwa i nikt nie był w stanie jej pomóc, więc sama musiała podjąć walkę z otyłością. Nadwaga spowodowała, że musiała zrezygnować z edukacji, spotkania z przyjaciółmi generowały jedynie problemy, a jej funkcjonowanie w społeczeństwie było bardzo trudne. Nikt nie był w stanie jej pomóc, jedynie ona sama musiała podjąć walkę z nadmiernymi kilogramami.

Waga Robin Janes zawsze była za wysoka. Dziewczyna nie pamięta siebie z czasów, kiedy była chuda lub po prostu przeciętna. Niestety już od dziecka borykała się z nadmiernymi kilogramami i odstawała od reszty rówieśników. Już jako niemowlę dużo jadła, a później - w wieku szkolnym - dalej pochłaniała zbyt duże ilości jedzenia. Dlatego też całe jej życie opierało się na zdrowym żywieniu i kolekcjonowaniu kilogramów przez lata. Dziewczyna w trakcie rozmowy z magazynem “People” przyznała, że od zawsze tak wyglądała i nigdy nie postrzegała siebie jako zgrabnej czy normalnej wagowo. Być może to właśnie był powód, dla którego tak się roztyła. Nie wiedziała i nie była nauczona, że można inaczej.

Korzystasz z bankomatu? Możesz się mocno zdziwić. Przygotuj się na sporą zmianę przy wypłatachCzytaj dalej

Kobieta kochała uczucie bycia najedzoną. Jej wcześniejsze życie opiewało w nadmierne ilości frytek, nuggetsów czy kanapek na ciepło. Potrafiła zjeść na raz wszystko i nadal nie być syta. Wszystko, co spożywała kupowała w knajpach ze śmieciowym jedzeniem. Nic co wybierała nie miało wartości odżywczych i składało się głównie z tłuszczu i cukru. Życie, które oparła na jedzeniu śmieciowego jedzenia przysparzało jej z dnia na dzień nowych problemów. Wyznała w magazynie “People”, że przed każdym wyjściem ze znajomymi do restauracji musiała sprawdzić rozmiar krzeseł i stołów, bo bała się, że się nie zmieści. Niestety ten koszmar trwał latami.

Waga kobiety diametralnie się zmieniła

Młoda kobieta uświadomiła sobie, że musi zmienić swoje życie. Kiedy doszła do wniosku, że znacząco przekroczyła granicę dobrego smaku, postanowiła zabrać się za pracę nad swoim ciałem, ale przede wszystkim umysłem. Znaczącym momentem jej życia był dzień kupna wagi do domu. Niestety ani jedna dostępna w sklepach nie była w stanie jej zważyć. Janes musiała wtedy udać się do firmy swojego przyjaciela i zważyć się w dość osobliwym miejscu. Kobieta ważyła tak dużo, że mogła wejść jedynie na wagę przemysłową. To, co zobaczyła później, zmroziło jej krew w żyłach. Okazało się, że waży ponad 200 kilogramów.

Dzisiaj grzeje:
1. Piotr Machalica przez lata związany był z Edytą Olszówką. Teraz ponownie się żeni. Kim jest wybranka?
2. Całe życie dokarmiała bezdomne psy. Kiedy odeszła, na pogrzebie zjawili się niespodziewani goście
3. Jerzy Stuhr z synem i wnukiem wybrali się na górską wycieczkę. Fani są pod wrażeniem ich wspólnego zdjęcia

Po tragicznym odkryciu swojej własnej wagi, doszło do kolejnego przełomowego momentu. Niestety młoda kobieta musiała przerwać naukę, ponieważ nie była w stanie zmieścić się w szkolnej ławce ani dotrzeć bezpiecznie na zajęcia. Wtedy też wiedziała, że musi coś zmienić. Podjęła walkę z nadprogramowymi kilogramami. Zmieniła całkowicie swój styl żywienia i rozpoczęła zdrową, zbilansowaną dietę. Po pewnym czasie dołożyła do nowego spisu posiłków koktajle warzywno-owocowe. To one pomogły zaspokoić jej głód w najbardziej stresujących momentach. Jej zmiana rozpoczęła się małymi krokami, ale finalnie zaowocowała spektakularnymi wynikami. Kobieta zrzuciła przez cały proces odchudzania 126 kilogramów. Jej wygląd zmienił się tak bardzo, że większość jej znajomych nie jest wstanie poznać, że to właśnie ona. Robin zmieniła swoje życie i kontynuuje obecnie spacery i pływanie. Może spokojnie uczestniczyć w spotkaniach ze znajomymi, wychodzić na ulicę, a przede wszystkim wrócić na uczelnię. Młoda kobieta dostała szansę, której obiecała już nigdy nie zmarnować. Waga kobiety znacząco spadła