Fani próbują uratować Britney Spears przed jej własnym ojcem. Internet wrze
Britney Spears potrzebuje wsparcia swoich fanów. Piosenkarka od dawna boryka się z niewygodnym ograniczeniem. Wielbiciele postanowili ją wesprzeć. Akcja FREE BRITNEY podbija światowy internet. Dzięki zaangażowaniu ludzi z całego świata Britney ma szanse w końcu być sobą. Obecny w sieci ruch społeczny ma szanse pomóc kobiecie rozpocząć nowy etap w życiu.
Britney Spears jest znana ze swoich międzynarodowych przebojów, a fani kochają ją od lat. Jej piosenki i karierę muzyczną śledzą ludzie we wszystkich krajach na świecie. Utwory „Baby One More Time” czy „Oops!…I Did it Again” stały się hymnami popkultury. Utalentowana artystka od lat gości na okładkach czołowych magazynów muzycznych i modowych. Nie każdy jednak wie, że Britney potrzebuje pomocy.
Britney Spears ma być wolna
Britney Spears, poza niesamowitą karierą wokalistki, znana jest również ze swojego ataku histerii i załamania nerwowego z 2008 roku. Obcięła wtedy swoje piękne długie włosy i ogoliła się na łyso.Świat żył jej historią, wielu ją komentowało. Ludzie na całym świecie zastanawiali się co, stało się z ikoną muzyki pop.
Po nieprzychylnym i emocjonalnym incydencie Britney została prawnie ubezwłasnowolniona przez swojego ojca. Pan Jamie Spears od tamtej pory sprawuje całkowitą władzę nad obecnie 38-letnią córką. Przez tę sytuację kobieta nie może wykonywać podstawowych czynności bez zgody swojego ojca. Britney m.in. nie poprowadzi auta, nie zagłosuje, nie zagospodaruje majątkiem, nie zwiąże się z kimś czy nie udzieli wywiadu bez aprobaty swojego taty. Cała sytuacja przybrała więc dużo poważniejszy wymiar niż na początku w 2008 roku. Wtedy fanom wydawało się, że mężczyzna zrobił to z troski o swoje dziecko.
Fani na pomoc
Po latach ubezwłasnowolnienia Britney Spears jej fani w końcu postanowili wstawić się za swoją idolką. Ojciec kobiety razem z prawnikiem zarządza jej majątkiem o wartości prawie 60 mln dolarów. To zaniepokoiło internautów. Piosenkarka nie ma możliwości samodzielnego poruszania się, udzielania wywiadów czy prowadzenia swoich mediów społecznościowych. Fani zauważyli jednak drobne sugestie Britney właśnie w tych mediach społecznościowych. Według nich potrzebuje ona pomocy i prosi o to ludzi na całym świecie. Nakazy i zakazy, jakie obecnie ją obowiązują, są stosowane w stosunku do osób z np. demencją, z pewnością nie w stosunku do kogoś w jej stanie. Fani po opublikowaniu paru filmików gwiazdy w mediach społecznościowych zorganizowali akcję FREE BRITNEY. Jednym z powodów był wpis zawierający cytat z książki „Bóg rzeczy małych” Arundhati Roy, opowiadającej o wymagającym i apodyktycznym ojcu.
Dzisiaj grzeje: 1. Kilka tysięcy Polaków dostanie 1700 zł dodatku do wynagrodzenia. Komu się należy?
2. Duda otrzymał maila z ogólnodostępnej domeny. W Kancelarii Prezydenta się nie zorientowali
22 lipca, odbędzie się przesłuchanie w sprawie wolności Britney Spears. Jej fani apelują do wszystkich, by dostarczyć kobiecie jak najwięcej wsparcia. Ich zdaniem ruch FREE BRITNEY ma wesprzeć wokalistkę i dać jej siłę do walki o swoje prawa. Dodatkowo ludzie z całego świata podpisują petycję, dzięki której gwiazda będzie mogła zatrudnić własnego prawnika. Jak widać wielbiciele zaangażowali się w sprawę i chcą walczyć o podstawowe prawa do decydowania o sobie przez Britney. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.freebritney.net
ZOBACZ TAKŻE:
- "Puma w ogóle nie powinna być w bezpośrednim kontakcie z człowiekiem" - ekspert w gorzkich słowach o sytuacji z Nubią
- Bill Gates chce rozpylać chemikalia w stratosferze, aby uratować planetę
- Zrozumiał, że go adoptują i wychodzi ze schroniska. Wzruszająca reakcja uroczego psiaka
- 2-letnia Zuzia walczy z rakiem. Żeby jej pomóc, policjantka zebrała 1,5 tony nakrętek
- Chłopiec pomaga niewidomemu jelonkowi. Bez niego zginąłby z głodu
- Policja pod willą Lewandowskiego. Niepokojące doniesienia, ktoś chciał się włamać?
Źródło: vogue.pl
Następny artykuł