Burmistrz zwolnił dyrektorkę szkoły za obrażanie w internecie. Trudno uwierzyć, co wypisywała
Dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Rojowie (woj. wielkopolskie) została odwołana ze stanowiska z powodu publikacji obraźliwych postów w social mediach. "Komentarze pojawiły się pod postami polityków, których (do czego mam pełne prawo) nie darzę sympatią i nie popieram ich działania" - tłumaczyła się. Wyjaśnienia nie przekonały burmistrza Ostrzeszowa, który ją zwolnił.
Dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Rojowie (woj. wielkopolskie) pisała w socialm mediach m.in.: "Pospolita menda", "Słyszałam kiedyś takie określenie jednej z figur w kartach “dupek” i to właśnie @szymon_holownia", "Zamknij tego fałszywego i rudego ryja, bo juz ani słuchać, ani czytać nie można", "I ta mina przygłupa. No nie, teraz to już pan przesadziłeś, panie Kamyszu. Poszukaj pan lepiej Internetu dla bezdomnych". Obraźliwe komentarze odnosiły się do wpisów polityków opozycji.
Bohaterski strażnik uratował odwodnionego psa. Zniósł go na plecach zdradliwym górskim szlakiemCzytaj dalejZwolniona dyrektorka
Sprawą zajął się lokalny portal wlkp24.info, a po nim “Gazeta Wyborcza”. Media rozgłośniły zdarzenie na tyle, że informacja o zachowaniu dyrektorki szkoły dotarła do Patryka Jędrowiaka, burmistrza Miasta i Gminy Ostrzeszów.
Dyrektorka została poproszona o złożenie wyjaśnień na piśmie. W tym samym czasie Rzecznik Dyscyplinarny dla Nauczycieli przy Wojewodzie Wielkopolskim otrzymał zawiadomienie “o podejrzeniu popełnienia przez nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora szkoły czynu naruszającego godność".
Reakcja dyrektorki
Dyrektorka Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Rojowie próbowała zaprzeczyć zarzutom, tłumacząc, że to nie ona była autorką wulgarnych wpisów:
- Do zdarzenia opisanego w mediach dotyczącego pojawienia się komentarzy na moim profilu twitter zawierających niestosowne treści doszło bez mojej wiedzy i zgody. (...) Komentarze pojawiły się pod postami polityków, których (do czego mam pełne prawo) nie darzę sympatią i nie popieram ich działania. (...) publikacje te wraz z kontem twitter zostały przeze mnie usunięte, a mój telefon zabezpieczony skutecznie przed dostępem osób niepowołanych - napisała.
Dzisiaj grzeje: 1. Kilka tysięcy Polaków dostanie 1700 zł dodatku do wynagrodzenia. Komu się należy?
2.Hołownia nie zapewnił odpowiedniego poparcia Trzaskowskiemu? Były dziennikarz odpowiada
Jej odpowiedzi nie uznano za wiarygodną. Burmistrz Ostrzeszowa odwołał kobietę z zajmowanego stanowiska, uzasadniając swoją decyzję na stronie urzędu miasta i gminy:
- Gdyby tak było, to zobowiązana była do natychmiastowego poinformowania odpowiednich służb np. Policji oraz organu prowadzącego w celu ochrony jej dobrego imienia w związku z naruszeniem jej dóbr osobistych, czego nie zrobiła. Scany opublikowanych obraźliwych twitów wskazują na funkcjonowanie konta profilowego od dłuższego czasu, w czasie kiedy Pani Justyna Krawczyńska była aktywna na apilkacji i mogła powziąć informacje o włamaniu na jej konto - czego nie uczyniła (...). Brak takiej reakcji ze strony Pani dyrektor Krawczyńskiej na rzekome włamanie na jej konto budzi wątpliwości co do prawdziwości jej twierdzeń. Okoliczności sprawy, fakty i dowody jednoznacznie wskazują, że to Pani dyrektor Krawczyńska dokonała obraźliwych wpisów na profilu Twitter, a na inną ewentualność nie przedstawiła ona żadnych dowodów - napisał Patryk Jędrowiak.
ZOBACZ TAKŻE:
- Stracił już nadzieję na powrót swojego przyjaciela. Husky odnajduje swojego pana po 7 latach
- Ten lot na paralotni przejdzie do historii. Mężczyzna wzbił się w powietrze oglądając telewizję na kanapie
- Zrozumiał, że go adoptują i wychodzi ze schroniska. Wzruszająca reakcja uroczego psiaka
- 2-letnia Zuzia walczy z rakiem. Żeby jej pomóc, policjantka zebrała 1,5 tony nakrętek
- Chłopiec pomaga niewidomemu jelonkowi. Bez niego zginąłby z głodu
- Adam Małysz szczerze o wyborach. Kilku kandydatów kusiło go ofertami
źródło: fakt.pl
Następny artykuł
