9-latek pomylił trasę, przypadkiem wziął udział w wyścigu na 10 kilometrów i go wygrał

Chłopiec wygrał wyścig na 10 kilometrów, mimo że wcale nie zamierzał w nim uczestniczyć. Niezwykła historia pewnego 9-latka, który przypadkiem wziął udział w zawodach i okazał się najlepszy.

Nie dość, że chłopiec trafił na trasę wyścigu przypadkowo, to jeszcze wcale nie zdecydował się jej opuścić. A na mecie na syna czekała zniecierpliwiona mama, która zachodziła w głowę, dlaczego tak długo go nie ma. Nie spodziewała się takiej przyczyny.

Poprosiła o szklankę gorącej wody. Reakcja sprzedawcy zdziwiła nie tylko kobietęCzytaj dalej

Chłopiec zwycięzcą wyścigu

Kade Lovell planował wziąć udział w biegu na dystansie 5 km, przypadkowo jednak znalazł się na trasie 10 km. Zorientował się, że pomylił drogi, kiedy na zakręcie zobaczył znak 10 km, a wśród uczestników tylko dorosłe osoby.

- Byłem trochę zdezorientowany, ale pomyślałem: “Ok, po prostu będę biec dalej. Chcę dotrzeć do mety” – powiedział CNN Kade Lovell.

Syn poszukiwany

Po upływie czasu wyścig na 5 kilometrów skończył się, a 9-latka dalej nie było widać na mecie. Jego mama z każdą minutą stawała się coraz bardziej zmartwiona, aż w końcu zaczęła szukać chłopca. Pytając ludzi, dowiedziała się, że jej syn biegnie w innym wyścigu.

Kade przekroczył metę, jednak mama była pewna, że przybiegł jako ostatni – wokół nie było nikogo. Okazało się jednak, że to chłopiec wygrał wyścig. Udało mu się przebiec 10 km w czasie 48:17.4. Nigdy wcześniej nie pokonywał tras o takim dystansie.

Dzisiaj grzeje:
1. Tysiące Polaków mogą ubiegać się o bezzwrotną dotację. Łatwo z niej skorzystać
2. Poseł chciał zmanipulować widzów TVP Info. Nie wyszło

- To był emocjonalny rollercoaster. Najpierw się bałam, potem byłam zła, a potem podekscytowana, gdy dowiedzieliśmy się, że wygrał – powiedziała mama 9-latka, Heather Lovell.

ZOBACZ TAKŻE:

źródło: edition.cnn.com