Zatrudnili kota w szpitalu. Otrzymał specjalną plakietkę i obowiązki jak prawdziwy pracownik

Kot pracuje w szpitalu, jednak nie w roli zwierzęcego terapeuty. Historia Elwooda dziwi każdego, prawdopodobnie nawet samego pupila. Zwierzak otrzymał stanowisko w klinice, nawet się o nią nie starając. Prawdopodobnie jest jednym z najbardziej zadowolonych pracowników na świecie.

Kot wcale nie chciał być lekarzem, a mimo tego wylądował na etacie w The Epworth Hospital w Richmond. Inni aby pełnić tam stanowisko potrzebują 8 lat podstawówki, 4 liceum i 5 studiów, a także dyplom z wyróżnieniem. Elwood miał jednak inne podejście.

Dziewczynka stała się hitem na porodówce. "Jak Rod Stewart" - piszą internauciCzytaj dalej

Kot w szpitalu

Elwood codziennie wylegiwał się przed wejściem do szpitala. Dawno upodobał sobie to miejsce i nie miał zamiaru z niego rezygnować. Pewnego dnia pracownica oddziału patologii zobaczyła, że coś zmieniło się w wyglądzie kociaka. Na jego szyi pojawił się mały identyfikator, typowy dla służby ochrony szpitala. W ten sposób doszło do legalnego zatrudnienia pupila w placówce.

Obowiązki w szpitalu

Życie Elwooda bardzo się nie zmieniło. W dalszym ciągu wyleguje się przed szpitalem, ale jednocześnie obserwuje wchodzących i wychodzących ludzi. Jest uwielbiany przez swoich współpracowników. Zawsze jest tym, który poprawia humor i umila dzień w pracy.

Dzisiaj grzeje:
1. Na dnie Odry odnaleziono ogromny skarb. Archeolodzy są pod wrażeniem znaleziska
2. Kupił fermę i przeprowadził się na nią z żoną i córeczkami. Właściciel zginął od 7 strzałów, rusza proces
3. Każdy pamięta Lidkę z serialu Czterej pancerni i pies. Aktorka wyznała dlaczego rola na zawsze zmieniła jej życie

Pracownicy szpitala myśleli, że kociak jest bezdomny, jednak jak się okazało - mieszka on po drugiej stronie ulicy. Codziennie po pracy wraca zatem do swojej rodziny, nadal jednak wałęsając się swoimi ścieżkami.

ZOBACZ TAKŻE:

źródło: koty.pl