Każdy pamięta Lidkę z serialu "Czterej pancerni i pies". Aktorka wyznała dlaczego rola na zawsze zmieniła jej życie
Serial "Czterej pancerni i pies" podbił serca polskich widzów na przełomie lat 1966 do 1970. Wyemitowany w trzech sezonach po dziś dzień wspominany jest przez starsze i młodsze pokolenia. Uniwersalność produkcji sprawiła, że historie przedstawione w serialu są bardzo podobne do tych przeżywanych obecnie. Postaci grane w serialu przeszły do kultowych na polskiej scenie filmowej. Jedną z nich była radiotelegrafistka, plutonowy Lidia Wiśniewska - Lidka. Grana przez Małgorzatę Niemirską nadal wspominana jest z rozrzewnieniem przez widzów. Dziś aktorka wygląda inaczej i wspomina swoją rolę z sentymentem.
"Czterej pancerni i pies" dali Małgorzacie Niemirskiej lata rozpoznawalności i postać, która zapisała się na kartach historii polskiego kina. Mimo to aktorka nie od zawsze marzyła o takim losie dla samej siebie. Z początku chciała zostać primabaleriną ale ojciec usilnie próbował wyjaśnić jej, że kariera taneczne jest zbyt krótka i mało opłacalna. Nie poprzestał jednak na rozwoju swojej córki i zaraził ją miłością do muzyki. Tym samym Niemirska razem ze swoimi siostrami grała na fortepianie od najmłodszych lat.
- Muzyka to pierwsze medium, które mnie pochłonęło, i to ją kocham najbardziej. Gdy przygotowuję nową rolę, dobieram dźwięki, które do niej pasują. Nasłuchuję i wczuwam się w postać. A potem tańczę, wyobrażając sobie moją bohaterkę - mówiła a w magazynie "Pani".
"Czterej pancerni i pies" stali się życiem Niemirskiej
Niemirska, pomimo swojego zaangażowania w artystyczne działania i rozwijaniu talentu muzycznego, nie myślała nigdy o tym by zostać aktorką. Musiały minąć długie lata jej życia, aby postanowiła zmierzyć się z tym zawodem. Jej przygoda z serialem zaczęła się niewinnie i odpowiedzialny za nią był przypadek. Ekipa filmowa przemierzająca ulicę Warszawy zauważyła Niemirską. Produkcja poszukiwała akurat zupełnego przeciwieństwa serialowej Lidki. Pracownicy przechadzali się ulicami Warszawy, by odnaleźć dziewczynę w typie ekranowej Marusi. Mimo to właśnie Niemirska zwróciła ich uwagę. Zadziorność młodej kobiety od razu wpasowała się w charakter serialowej Lidki.
- Siedem lat młodości w tych samych butach, furażerce, mundurze – to się mogło znudzić. Do tego wyjazdy na poligony, wcale nie było łatwo. Nie miałam życia - sugerowała w "Rzeczpospolitej" Niemirska.
Aktorka po latach mówi, że odczuwa niebywały sentyment do granej przez siebie postaci. Mimo to w czasach, w których "Czterej pancerni i pies", byli popularni, kobieta uważała swoją rolę za zgubną. Sama przyznawała niejednokrotnie, że nie miała po roli Lidki szczęścia do innych produkcji. Nie zamierzała cały czas grać tych samych ról, a niestety głownie taki otrzymywała. Przydzielona jej etykieta zadziornej seksbomby tkwiła w jej życiu aktorskim przez lata. Dopiero później aktorka sama zauważyła, że upływający czas powoduje u niej zmianę w wyglądzie i więcej możliwości aktorskich.
Dzisiaj grzeje:
1. Na dnie Odry odnaleziono ogromny skarb. Archeolodzy są pod wrażeniem znaleziska
2. Monitoring nagrał porażające sceny w pralni. Myślał, że nikt go nie widzi, posunął się do strasznej rzeczy
3. Każdy pamięta Lidkę z serialu Czterej pancerni i pies. Aktorka wyznała dlaczego rola na zawsze zmieniła jej życie
- Teraz czuję sentyment do tej postaci, ale wtedy bywało strasznie. [...] Aż minęły czasy seksbomby i nie mogłam już grać dzierlatek, a na kobiety bardzo dojrzałe byłam za młoda. Zawsze zresztą tak było, że byłam za młoda albo za stara - wspomina aktorka na łamach magazynu "Pani".
ZOBACZ TAKŻE:
- Pies zauważył, jak kilkuletnia dziewczynka zbliża się do wody. Jego reakcja jest bezcenna, wszystko się nagrało
- Wychudzona suczka została znaleziona na śmietniku. Zdjęcia po kilku tygodniach zapierają dech
- Jej życie wisiało na włosku. W końcu wybudziła się ze śpiączki, a potem stał się kolejny cud
- Chłopiec płakał bo nie dostał słodyczy. Reakcja psa zaskoczyła wszystkich
- Każdy robi, nie każdy wie jak. Najlepszy sposób na suszenie grzybów
- Uwaga, klienci zagrożeni, żadne pieniądze nie są bezpieczne. Millennium ostrzega przed hakerami
Źródło: onet.pl
Następny artykuł