Ochroniarz rozłożył parasol dla psa przywiązanego przed sklepem. Sam zmókł, ale pupil był suchy

Pies otrzymał pomoc ochroniarza, który mimo deszczu poświęcił się dla pupila. Rozłożył parasol i zadbał o to, by przywiązany przed sklepem czworonóg nie mókł, mimo że przez to sam nie miał się jak schronić przed deszczem. Oto szkocki miłośnik zwierząt pełną gębą.

Ethan Dearman, który na co dzień patroluje parking sklepu spożywczego Morrison w Giffnock, został okrzyknięty „bohaterem codzienności”. Został bowiem sfotografowany z parasolem nad głową psa podczas deszczu. Szlachetny gest nie na pokaz przypadkiem wyciekł do internetu i podbił serca tysięcy ludzi na całym świecie.

Kultowy sklep z "Rancza" do tej pory sprzedaje słynne "Mamroty". Co słychać w Wilkowyjach po latach?Czytaj dalej

Deszczowy pies

Odkąd urocza fotografia została opublikowana w mediach społecznościowych przez 25-letnią Mel Gracie, post zebrał tysiące reakcji na Twitterze. Internauci wychwalają Dearmana za życzliwość i wielkoduszność. Kiedy Dearman został zapytany o parasol, po prostu powiedział Gracie: - Nigdy nie wiesz, co psy myślą o deszczu.

Najwyraźniej Dearman nie po raz pierwszy poświęcił trochę czasu na okazanie miłości swoim psim przyjaciołom. Po opublikowaniu zdjęcia w mediach społecznościowych właściciel psa podszedł do niego i podziękował Dearmanowi za życzliwość wobec psiaka oraz jego rodziny.

Dzisiaj grzeje:
1. Tysiące Polaków mogą ubiegać się o bezzwrotną dotację. Łatwo z niej skorzystać
2. Pracownik TVP3 Lublin zmanipulował materiał. Został zwolniony

„Dzięki ochroniarzowi (Ethanowi Dearmanowi) za postawienie parasola nad Freddiem, gdy zaczął padać deszcz!” napisał na Twitterze, właściciel Freddiego, David Cherry. „Znam go! Zawsze jest taki miły dla mojego brata Stuarta, mojego taty i naszego Freddiego! ”

Właściciel psa