Żabka ma patent na podatek cukrowy. Miliony Polaków ucieszy nowe rozwiązanie

Podatek cukrowy już lada dzień wejdzie na rynek i całkowicie zmieni życie wielu Polaków. Rzeczone opodatkowanie doprowadzi nie tylko do wzrostu cen napojów słodzonych, ale także tych alkoholowych w małych butelkach, które popularnie nazywane są “małpkami”. Nowe rozwiązanie i patent na podatek cukrowy wymyśliła Żabka. Sieć sklepów franczyzowych wyszła naprzeciw swoim klientom, a ich nowe rozwiązanie ucieszy miliony Polaków.

Podatek cukrowy wejdzie w życie od 1 stycznia 2021 roku. To właśnie wtedy przedsiębiorcy i konsumenci będą musieli zmierzyć się ze wzrostem cen napojów słodzonych. Według zasad podatku cukrowego, na każdy litr napoju słodzonego nałożona zostanie nowa opłata.

Na liście produktów objętych nowym rozwiązaniem znalazł się również alkohol. W ten sposób małe butelki z napojami wyskokowymi popularnie nazywane "małpkami", również zostaną objęte rzeczonym podatkiem.

Zobacz także: Kary już nie tylko od policji? Wpłynął projekt ustawy

Od stycznia 2021 roku producenci napojów alkoholowych, którzy wytwarzają butelki o objętości mniejszej niż 300 mln, będą musieli wnieść dodatkową opłatę w wysokości 25 zł od 1 litra 100-procentowego alkoholu.

Nowa opłata obowiązywać będzie produkty dostarczane przez hurtownie do punktów sprzedaży detalicznej, które posiadają koncesję na sprzedawanie alkoholu. W ten sposób na liście placówek z podatkiem cukrowym znajdą się m.in. markety spożywcze, sklepy monopolowe oraz stacje paliw.

Zobacz także: Kobieta zmarła w 9. miesiącu ciąży. 10 dni później usłyszeli dźwięki z trumny

Jednym z głównych celów podatku cukrowego, jest walka z alkoholizmem i nadmiernym kupowaniem napojów wyskokowych. Pomysłodawcy uważają, że wyższe ceny “małpek” doprowadzą do zmniejszenia zainteresowania produktem przez konsumenta.

Podatek cukrowy: reakcje klientów i sprzedawców

Jak podaje portal biznesinfo.pl, okazuje się, że dzięki nowemu podatku napoje o “objętości 100 ml wódki 40 proc. zdrożeją w hurcie o 1 zł, zaś 200 ml wódki 40 proc. o 2 zł. Podwyżki słabszych napojów alkoholowych będą proporcjonalnie mniejsze”.

- W praktyce, jak pokazują wyliczenia portalu od 2021 roku za pół litra czystej wódki 40 proc. kupowanej w butelce 100 ml trzeba będzie zapłacić 32,50 zł, podczas gdy za butelkę 500 ml zapłacimy jedynie 19 zł, co oznacza, że ten sam alkohol w tzw. małpce będzie dwa razy droższy niż w opakowaniu 500 ml. Jeśli porównać obecne ceny za alkohol w „małpkach” i większych butelkach, to również są one dla tych pierwszych niekorzystne, ale nie aż tak (pół litra wódki 40 proc. w butelce 100 ml kosztuje obecnie ok. 25 zł) - podaje portal biznesinfo.pl

Naprzeciw nowym rozwiązaniom rządu postanowili wyjść producenci “małpek”. Zgodnie z zapatrywaniami przedsiębiorców na nowe rozwiązania, wielu z nich postanowiło “obejść” przepis za pomocą stworzenia nowych produktów, które nie są objęte ustawą o podatku cukrowym.

Żabka ma patent na podatek cukrowy

W ostatnim czasie w ofercie sklepów franczyzowych Żabka, pojawiły się tzw. napoje spirytusowe, które tworzone są przez markę własną pod nazwą “Staromiejska”. Napoje wyskokowe produkowane są w butelkach o pojemności 350 ml i smaku cytrynowym, żurawinowym czy wiśniowym. Każdy z flakoników zawiera w sobie alkohol na poziomie 28 proc. Nowa marka w Żabce produkuje również czystą wódkę, mimo że nadal nie jest ona dostępna w buteleczkach 350 ml.

Zdaniem portalu wiadomoscihandlowe.pl nowe “małpki” umieszczane są w Żabkach na niższych półkach, niżeli inne alkohole, lub w ogóle nie ma ich na półkach i trzymane są pod ladą. Mimo że na razie zainteresowanie nowym produktem jest niskie, być może wzrośnie z początkiem 2021 roku.

Żabka, póki co nie zdradziła, czy sklep franczyzowy na stałe wprowadzi kolejne smaki rzeczonego produktu w nowym opakowaniu. Dodatkowo Żabka nie poinformowała o planach wprowadzenie do asortymentu sklepu czystej wódki o pojemności 350 ml, sygnowanej znakiem “Staromiejskiej”.