Nie były widziane od 100 lat. Wyjątkowo rzadkie rosomaki w końcu się pojawiły

Rosomaki zagościły w Parku Narodowym Mount Rainier. Stacje kamer w parku niedawno dostrzegły matkę karmiącą i dwa młode. Są one pierwszymi rosomakami, które osiedliły się w Mount Rainier od ponad 100 lat. To doskonała wiadomość dla zarządzania dziką przyrodą w parku i dla otaczającego go ekosystemu.

Rosomaki zostały hucznie przywitane przez władze parku. Według Chipa Jenkinsa, dyrektora Parku Narodowego Mount Rainier. Mężczyzna nie krył ekscytacji w swoich wypowiedziach, które informowały media o niebywałym odkryciu.

W czasie ślubu pan młody zalał się łzami, gdy zobaczył, co robi panna młoda. Niezwykła historiaCzytaj dalej

- To mówi nam coś o stanie parku - że kiedy mamy tak duże drapieżniki obecne w krajobrazie, robimy dobrą robotę, zarządzając naszą dziką przyrodą. To naprawdę ekscytujące - powiedział Chip Jenkins.

Co ciekawe, to właśnie rosomaki uważane są za zwierzęta, które mają znaczący wpływ na przyszłość rozwoju fauny i flory.

- Wiele gatunków żyjących na dużych wysokościach w północno-zachodnim Pacyfiku, takich jak rosomak, budzi szczególne obawy w zakresie ochrony ze względu na ich unikalną historię ewolucyjną i wrażliwość na zmiany klimatyczne. Służą jako wskaźniki przyszłych zmian, które ostatecznie wpłyną na bardziej tolerancyjne gatunki i jako takie stanowią dobre modele ochrony w zmieniającym się świecie - powiedziała dr Jocelyn Akins z KPCh.

Rosomaki źródłem informacji o przyrodzie

Rosomak jest największym członkiem rodziny łasicowatych. Są wielbicielami niskich temperatur. Mają małe uszy, krótki pysk i duże łapy, które pozwalają im biegać po śniegu bez zapadania się w zaspy. Ich nazwa naukowa to gulo gulo, po łacinie „żarłok”, ponieważ jedzą prawie wszystko, co martwe i aktywnie polują na zwierzęta znacznie większe od nich, takie jak jelenie, a nawet drapieżniki, takie jak ryś. Rosomaki są niezwykle rzadkie w Stanach Zjednoczonych, a nawet w regionach o najlepszych siedliskach, National Parks Service szacuje ich zagęszczenie na około jednego osobnika na 100 mil kwadratowych. Lokalizacje legowiska rosomaków i stacji kamer w Mount Rainier nie zostały ujawnione w celu ochrony rosomaków przed potencjalną szkodą lub przypadkowymi zakłóceniami. Mimo to nadal istnieją sposoby, aby odwiedzający mogli pomóc w monitorowaniu regeneracji rosomaków.

Dzisiaj grzeje:
1. Tysiące Polaków mogą ubiegać się o bezzwrotną dotację. Łatwo z niej skorzystać
2. Kontrowersyjne tweety. Sprawdzamy, czy pochodzą od Kai Godek

- Entuzjaści backcountry, narciarze, snowboardziści i skutery śnieżne mogą pomóc nam w monitorowaniu rosomaków i przyczynić się do badania ich naturalnego powrotu do ekosystemu Cascade - powiedziała dr Tara Chestnut, ekolog parkowy.

ZOBACZ TAKŻE:

źródło: goodnewsnetwork.org