Wanda Chotomska
Fot. TRICOLORS/East News
Autor Kamila Krótka - 9 Grudnia 2020

Wanda Chotomska do dziś przyprawia o zawrót głowy. 5 rzeczy, których nie wiecie o wybitnej poetce

Nazwisko Wandy Chotomskiej zna każdy, kto wychowywał się w czasach PRL-u. Była to kobieta pełna pozytywnej energii, oddana pasji. Wybitna autorka wierszy i opowiadań dla najmłodszych oraz tekstów piosenek, a także scenarzystka, autorka widowisk, a również twórczyni pierwszej polskiej dobranocki “Jacek i Agatka”. Możemy się jednak założyć, że tych 5 rzeczy o Wandzie Chotomskiej nie wiedzieliście.

Wanda Chotomska zawsze wiedziała, jak rozmawiać z dziećmi. To jednak nie jeden atut. Z pewnością zasłynęła jako mistrzyni zabawy słowem, a jej twórczość podziwiana jest do dzisiaj. Co jeszcze wiemy o jej życiu?

Wierzyć się nie chce, w jakich warunkach mieszka 87-letnia pani Irena. Za 11 dni na jej twarzy może znowu zagościć uśmiechWierzyć się nie chce, w jakich warunkach mieszka 87-letnia pani Irena. Za 11 dni na jej twarzy może znowu zagościć uśmiechCzytaj dalej

Wanda Chotomska pisała na tapczanie

- Piszę w pozycji półleżącej. I zawsze ręcznie, odstawiłam nawet maszynę do pisania. Wydawnictwa lubią moje rękopisy, bo ja piszę bardzo wyraźnie. Na tapczanie siedzę obłożona kilkunastoma kartkami. Ogarniam to wszystko razem wzrokiem, a w komputerze nie mogłabym tego tak zobaczyć. Nie mam biurka. Moje miejsce pracy, czyli małe zagłębienie w pokoju - mówiła Wanda Chotomska w wywiadzie dla Barbary Gawryluk.

Zobacz także: Zbiera na spłatę długów, jest w strasznej sytuacji. Jej bistra upadły

Chotomska potrafiła jednak na poczekaniu zachwycić doskonałym wierszem, nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach. Kiedyś kazała odwrócić się Jerzemu Kumiedze, a gdy ten “użyczył jej swoich pleców”, natychmiast napisała kilka świetnych zwrotek nowej piosenki.

Miała w domu prawdziwego lwa

W latach 60. odcinki dobranocki “Jacek i Agatka” nagrywano oczywiście na żywo. Była to okazja do niespodzianek, tej jednak nikt by nie przewidział. Nieraz w studiu pojawiały się zwierzęta, które należały do warszawskiego ogrodu zoologicznego.

Zobacz także: Ujawniono, co policja zrobiła z 17-latką, która była na strajku

Raz gościem był prosiak, który zabrudził ubranie Zofii Raciborskiej. Potem jednak wynajęto małego lwa, jednak jego opiekun po programie był nie do uchwycenia. Zanim zguba wróciła do zoo, minęło kilka dni. Do tego czasu Wanda Chotomska zaopiekowała się nim we własnym domu.

Zawsze dostawała kwiaty od Mirona Białoszewskiego

Jeśli akurat Chotomskiej nie było w domu, zostawiał kwiaty pod drzwiami z liścikiem: “Kwiatki na klamce, byłem na Tamce”. Poeci poznali się po wojnie w redakcji “Świata Młodych”. Szybko się zaprzyjaźnili, udało im się czasem napisać coś wspólnie. Po latach dalej się wspierali i wzajemnie wyciągali z kłopotów.

Dzięki niej mamy Dzień Dziadka

To Jacek i Agatka zapoczątkowali świętowanie Dnia Dziadka. Zanim z tą inicjatywą wyszła Wanda Chotomska, w kalendarzu widniało tylko święto babci.

Była też pomysłodawczynią popularnych Klubów Piegowatych. Miały one na celu pozbycie się kompleksów przez dzieci. Dzięki poetce mogły one bez wstydu liczyć swoje piegi i wybierać spośród nich króla piegowatych.

Wanda Chotomska nigdy nie narzekała

- Wanda Chotomska bardzo mi imponuje, przy czym splecione są tu nierozerwalnie podziw i zazdrość. Jest energetyczną bombą, czystą endorfiną, hormonem optymizmu i radości. Wanda nas wszystkich bezustannie zawstydza. My, młodsi od niej o pokolenie, kiedy się spotykamy, po piętnastu minutach zaczynamy mówić o swoich chorobach, lekarstwach, o różnych smutkach. Tymczasem Wanda nie daje przyzwolenia na biadolenie. Ponieważ nigdy nie słyszałam jej narzekania, wydaje mi się, że Wanda Chotomska jest kosmitką i została przysłana w latającym spodku z innej planety. Dodatkowo, jeśli się zdarzy, że ktoś się zagalopuje i w jej obecności zaczyna smędzić, Wanda natychmiast gromi go wzrokiem, więc trzeba się zamknąć. Za to ją uwielbiamy - mówiła przyjaciółka Chotomskiej, Joanna Olech.

Do ostatnich chwil zaskakiwała optymizmem i energią. Mimo że nie było osoby, która jej nie znała, nigdy nie przejawiała próżności czy zadufania. Wspominamy ją jako wspaniałą, zawsze młodą duchem kobietę.

Wystarczył makijaż, aby seniorka zmieniła się nie do poznania. Każda z nas może go zrobić, nic trudnegoWystarczył makijaż, aby seniorka zmieniła się nie do poznania. Każda z nas może go zrobić, nic trudnegoCzytaj dalej

Zobacz także w naszych serwisach:

źródło: onet.pl / culture.pl

Następny artykuł