Lew, miś i tygrys. Przyjaźnią się jak w bajce już od 15 lat

Dzikie zwierzęta potrafią tworzyć prawdziwe więzi. Historia tej trójki udowadnia, że nawet z pozoru najgroźniejsze z nich są zdolne do pięknej przyjaźni. I to międzygatunkowej, wśród tak groźnych i silnych drapieżników jak niedźwiedź, lew i tygrys.

Dzikie zwierzęta - lew, niedźwiedź i tygrys - przyjaźnią się już od 20 lat. Wspólnie jedzą, bawią się i śpią, okazując sobie wzajemnie wiele czułości. Nagranie z ich udziałem potrafi rozczulić każdego.

W czasie ślubu pan młody zalał się łzami, gdy zobaczył, co robi panna młoda. Niezwykła historiaCzytaj dalej

Dzikie zwierzęta z wielkimi sercami

Baloo, Leo i Shere Khan - tak nazywają się mieszkające razem od dwóch dekad niedźwiedź, lew i tygrys. Mają za sobą dramatyczną historię, z której na szczęście udało im się szczęśliwie wyjść. Zwierzęta w 2001 roku były świadkami policyjnego nalotu narkotykowego. Funkcjonariusze znaleźli je w piwnicy jednego z domów w Atlancie. Przestępcy hodowali je dla własnej przyjemności i zaspokajania chorych fantazji.

Okazało się, że zwierzęta były ofiarami przemocy i przetrzymywano je w okropnych warunkach. Młode miały wówczas niecały rok, a już przeżyły straszne cierpienia. Były niedożywione i wymagały natychmiastowej pomocy weterynarzy, która natychmiast została im udzielona. Wspólne traumatyczne przeżycia sprawiły, że połączyła je wyjątkowo silna więź.

Przyjaźń na całe życie

Leo przez przetrzymywanie w ciasnej klatce był poważnie ranny, jednak to Baloo był w najgorszym stanie. Młody niedźwiedź ucierpiał na skutek ciasnej uprzęży, której mimo wzrostu zwierzaka, nigdy nie poluźniono. W jego przypadku konieczna okazała się operacja.

Na skutek poważnych obrażeń zwierzęta nie mogły wrócić na wolność. Zostały umieszczone w azylu, gdzie dzielą ze sobą kwatery mieszkalne. Baloo, Leo i Shere Khan stali się od tej pory najlepszymi przyjaciółmi. Spędzają ze sobą każdą chwilę i widać, że świetnie się czują w swoim towarzystwie.

Dzisiaj grzeje:
1. Tysiące Polaków mogą ubiegać się o bezzwrotną dotację. Łatwo z niej skorzystać
2. 296 zmarłych bez chorób współistniejących? Tak, to prawda

Jak powiedziała opiekunka ze schroniska, Allison Hedgecoth: „cała trójka nadal jest tak samo czuła dla siebie nawzajem” i dodała, że: „Shere Khan zawsze był psotliwy i mimo że robi się coraz starszy, to w ogóle się nie zmieniło”.