Kierowca autobusu wykorzystał pandemię, by skończyć studia

Kierowca autobusu skorzystał z pandemii, by w końcu uzyskać stopień naukowy. Pomogły mu rozmowy z uczniami oraz wprowadzone obostrzenia. Nie ma tego złego, co na dobre by nie wyszło. Przynajmniej niektórym.

Kierowca autobusu od zawsze marzył o ukończeniu studiów. W osiągnięciu celu przeszkadzał mu jednak napięty grafik i nadmiar obowiązków. Czas pandemii, który dla wielu był przytłaczający, jemu pozwolił odetchnąć i zacząć spełniać marzenia, które od dawna odkładał na później.

Ania z "Rolnik szuka żony" po rozstaniu z Jakubem Napierałą ma nową miłość. Chwali się nią na InstagramieCzytaj dalej

Kierowca czy nauczyciel

Mężczyzna przez jakiś czas studiował, jednak nigdy nie udało mu się uzyskać stopnia naukowego. Codzienne kursy autobusem szkolnym zainspirowały go do tego, aby jednak ukończyć uczelnię. Jak mówi Clayton Ward, to właśnie im zawdzięcza spełnienie swoich marzeń. - Bardzo lubię pracować z dziećmi, zwłaszcza z tymi w szkołach średnich. Podczas jazdy autobusem często rozmawialiśmy o ich lekcjach. Jako miłośnik historii dzieliłem się swoją wiedzą, którą wyniosłem ze szkoły. Po kilku takich dyskusjach niektórzy uczniowie mówili, że chcieliby, abym został ich nauczycielem - wspomina Clayton.

Po długich rozmowach z uczniami, zdecydował się odnowić swoją pasję i zapisać się na studia. Postanowił skończyć historię, aby w przyszłości móc nauczać młodych ludzi.

Dzisiaj grzeje:
1. Tysiące Polaków mogą ubiegać się o bezzwrotną dotację. Łatwo z niej skorzystać
2. Szumowski deklarował w sierpniu, że nie opuści okrętu? Tak, to prawda

Mimo że wciąż pracował w pełnym wymiarze godzin, starał się jak najlepiej wykorzystać czas na uniwersytecie. Udało mu się - ukończył studia z doskonałą średnią i nagrodą za najwyższe wyniki na wydziale nauk humanistycznych i społecznych. Pomogły mu w tym obostrzenia, które zarządzono podczas pandemii koronawirusa.