Niepełnosprawny mężczyzna zawstydził turystów, którzy nie mają litości dla koni. Szlak do Morskiego Oka przebył na swoim wózku inwalidzkim

Nad Morskim Okiem doszło do wyjątkowego zdarzenia. Turysta na wózku inwalidzkim zawstydził turystów, którzy nie mają litości dla zwierząt. Pokazał im, że nawet niepełnosprawny może dotrzeć do celu o własnych siłach, nie dręcząc przemęczonych koni.

Morskie Oko już nie raz wzbudzało niepokój aktywistów z powodu nadmiernego wykorzystywania koni do wożenia ludzi niełatwą trasą w pełnym słońcu. Wydarzyło się jednak coś, co powinno zawstydzić leniwych turystów oraz bezlitosnych woźniców. Mężczyzna na wózku inwalidzkim pokazał im, że można dotrzeć do celu inaczej i nie trzeba przy tym męczyć i tak już wykończonych zwierząt.

Muzułmanka z dwójką dzieci weszła do tramwaju w Warszawie. Niebywałe, co się potem wydarzyłoCzytaj dalej

Morskie Oko celem aktywistów

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva! opublikowała na swoim profilu na Facebooku zdjęcie zaprzęgu konnego, który ciągnie ok. dziesięcioosobową grupę ludzi. Obok pojazdu znajduje się mężczyzna poruszający się na wózku inwalidzkim. Jak skomentowała fundacja: “Brawa dla tego pana. Ciekawe, jak czuli się pasażerowie wozu w tej sytuacji?"”

Ludzie nie kryją oburzenia, a także podziwu dla mężczyzny z niepełnosprawnością. Postem podzielono się tysięce razy. Internauci komentują: "Prawdopodobnie pasażerowie wozu nic nie czują", "Szacunek dla tego panu i innych osób z podobnymi schorzeniami", "Jak schodziliśmy z Morskiego Oka widzieliśmy tego Pana na wózku. Brawo. A wstyd dla tych, co tak konie męczą, a mają nogi zdrowe".

Apel fundacji

Ta sytuacja pokazała, że wykorzystywanie koni w drodze nad Morskie Oko wcale nie jest konieczne. Dlatego Fundacja Viva! wciąż apeluje o likwidację tego typu transportu na tym szlaku. Zachęcamy do podpisania w tej sprawie petycji, znajdującej się na stronie: ratujkonie.pl

“Kwestie wykorzystywania koni do ciągnięcia wozów z turystami na trasie do Morskiego Oka i naruszania ich dobrostanu poprzez przeciążanie ich zbyt dużym ładunkiem o około 1 tonę, podnoszone są od wielu lat w dyskursie publicznym oraz licznej korespondencji z Tatrzańskim Parkiem Narodowym” - można przeczytać w petycji skierowanej do TPN.

Dzisiaj grzeje: 1. Nie zdążyli do kliniki i stało się, na parkingu. Niesamowite nagranie podbija internet
2. Powiedział, co sądzi o TVP, a nadawca go pozwał. Dziś to telewizja musi zapłacić widzowi

ZOBACZ TAKŻE:

źródło: turystyka.wp.pl