Miał pracować społecznie, trafi do więzienia. Sąd zaostrzył karę za znęcanie się nad psem
Pies był maltretowany i oprawcę spotka zasłużona kara. Sąd Rejonowy w Myszkowie ponownie zajął się sprawą mężczyzny z Dolnego Śląska. Zapadł nowy wyrok. Kara z prac społecznych została zamieniona na dużo wyższą. Mężczyzna, który celowo przejechał psa i nagrał to zdarzenie, otrzymał surowy wyrok.
Sąd Rejonowy w Myszkowie (województwo śląskie) po raz drugi zajmował się sprawą mieszkańca Dolnego Śląska, który celowo przejechał po psie, a swój czyn nagrał telefonem komórkowym. Sąd zmienił wcześniejszy wyrok prac społecznych na dwa lata bezwzględnego pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.
W 2019 roku Rafał B, zamieszkały w gminie Syców, podróżował służbowym samochodem. Na trasie spotkał dużego psa. Mężczyzna postanowił zmaltretować zwierzę i przejechać je parokrotnie. Na filmiku ze zdarzenia, który zamieścił w sieci, słychać jak Rafał B. woła do psa „Stary, ku***, podnoś się!”. Następnie mężczyzna ponownie przejeżdża po psie. Zwierzę skomlało z bólu i rozpaczy. Mężczyzna z kolei kilkukrotnie cofał auto, by ponownie przejechać po psie. Czworonóg nie przeżył. Całą „zabawę” oskarżony udokumentował filmikiem z telefonu komórkowego.
Po publikacji filmu w sieci policja natrafiła na trop mężczyzny. Pogotowie dla Zwierząt pomogło w ujęciu przestępcy. Po zatrzymaniu Rafał B. usłyszał zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Sprawca przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Pies zginął, ale wymierzono sprawiedliwość
W marcu bieżącego roku Sąd Rejonowy w Myszkowie, rozpatrzył sprawę w trybie nakazowym tj. bez udziału stron i przeprowadzenia rozprawy sądowej. Wymiar sprawiedliwości od razu wydał wyrok skazujący Rafała B. na dwa lata ograniczenia wolności. W trakcie trwania kary, mężczyzna miał wykonywać prace społeczne przez 40 godzin w miesiącu. Poza tym, wyrokiem sądu, oskarżony miał zapłacić 10 tys. złotych na rzecz Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt "Animals" i dostał 10-letni zakaz posiadania zwierząt. Został także obciążony kwotą ponad 22 tys. złotych opłat i wydatków poniesionych na rzecz sprawy. Wyrok nie był jeszcze prawomocny.
Pierwsza decyzja sądu, nie była wystarczająca dla obrońców zwierząt. Według nich kara była „śmiesznie niska”. Dlatego złożyli sprawę do sądu apelacyjnego. Została ona rozpatrzona 31 lipca 2020 roku. Teraz Rafał B. otrzymał wyrok skazujący go na dwa lata bezwzględnego więzienia. Poza tym nałożono na niego 15 lat zakazu posiadania zwierząt i obowiązek zapłaty 10 tys. złotych na rzecz Fundacji na Rzecz Bezdomnych i Skrzywdzonych Zwierząt Oleśnickie Bidy.
O „dobrym” rozwiązaniu sprawy maltretowanego i zabitego psa, poinformowały na profilu na Facebooku Oleśnickie Bidy, fundacja pomagająca porzuconym zwierzakom, która była oskarżycielem posiłkowym w sprawie. Grupa napisała na swoim profilu o nieprawomocnym wyroku sądu.
„Sąd w uzasadnieniu wskazał, iż w niniejszej sprawie wina i stopień społecznej szkodliwości czynu były wysokie, a zachowanie sprawcy świadczy o jego degeneracji i wymaga kary izolacyjnej”
Grupa dodała także informację dotyczącą domagania się większej kary dla sprawcy.
Dzisiaj grzeje:
1. Tysiące Polaków mogą ubiegać się o bezzwrotną dotację. Łatwo z niej skorzystać
2. Pracownik TVP3 Lublin zmanipulował materiał. Został zwolniony
„Chociaż Fundacja domagała się najsurowszej kary 5 lat pozbawienia wolności, to wyrażamy zadowolenie z powodu dostrzeżenia przez Sąd, iż sprawca powinien zostać skazany na karę pozbawienia wolności oraz, że Sąd przychylił się do naszego wniosku o zastosowania maksymalnego okresu środka karnego w postaci zakazu posiadania zwierząt. Po zapoznaniu się z treścią uzasadnienia zdecydujemy o ewentualnej apelacji."
ZOBACZ TAKŻE:
- 4-letnia dziewczynka kontra 6 głodnych pitbulli. Rodzice nie mieli nad nimi kontroli
- Gigantyczna królowa szerszeni sama buduje gniazdo. Niesamowite nagranie
- Rozwiodła się po 44 latach małżeństwa i przeszła niezwykłą przemianę. Odmłodniała o 20 lat. Jak to zrobiła?
- Przeżyła śmierć kliniczną. Twierdzi, że widziała duchy. Teraz jest medium
- 3 razy przeżyła śmierć kliniczną. Wyznaje, co widziała po drugiej stronie
- Nowy faworyt do sprowadzenia Arkadiusza Milika. Sytuacja Polaka zmienia się jak w kalejdoskopie
Źródło: tvn24.pl
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!
Następny artykuł