Pamiętacie Mareczka z "Czterdziestolatka"? Nie do wiary, czym się teraz zajmuje
Mareczek z "Czterdziestolatka" podbił serca widzów w całej Polsce. Serial emitowany w latach 70. był uwielbianą produkcją Telewizji Polskiej. Wyemitowany na początku 1974 roku został przyjęty przez wszystkich polaków w bardzo pozytywny sposób. Mimo znakomitej głównej roli tytułowego czterdziestolatka, którego grał Andrzej Kopiczyński, to właśnie mały Mareczek zawładnął telewidzami. Grany przez Piotra Kąkolewskiego nastolatek stał się symbolem ówczesnych czasów. Widzowie stacji TVP docenili młodego aktora i utorowali mu drogę do niezapomnianej kariery.
Mareczek wystąpił w kultowym serialu "Czterdziestolatek", będąc nastolatkiem. Jego postać miała znaczący wpływ na widzów z jego grupy wiekowej. Produkcja TVP miała zapewnić polskim widzom dostarczenie jak najwięcej pozytywnych emocji. Serial komediowy powstał z początku z założeniem, że wyemitowane zostanie wyemitowanych jedynie 7 odcinków. Jednak widzowie przyjęli obraz stworzony przez Jerzego Gruzę z ogromną sympatią, dlatego też stacja postanowiła kontynuować emitowanie serialu oraz stworzyć pokrewne produkcje. Tym samym w 1976 roku powstała pełnometrażowa kontynuacja serialu "Motylem jestem, czyli romans 40-latka". Co ciekawe, zainteresowanie widzów nie mijało, dlatego stacja postanowiła stworzyć nawet program sylwestrowy opiewający w topowe gwiazdy serialu. "Sylwester Rodzinny – program z rodziną Czterdziestolatka" został wyemitowany 31 grudnia 1975 od 22:20.
Piotr Kąkolewski, czyli odtwórca roli Mareczka, rozpoczął swoją karierę wspomnianym “Czterdziestolatkiem”. To właśnie obraz Jerzego Gruzy zagwarantował mu rozpoznawalność w ówczesnych polskich mediach. Jego rola miała wielki wpływ na młodych widzów i idealnie skompletowała się z głównym odtwórcą czterdziestolatka. Młody chłopak po zakończeniu emisji serialu w stacji TVP, został zaangażowany także w pracę przy “Motylem jestem, czyli romans 40-latka”. Sola syna Stefana Karwowskiego przyniosła mu największą popularność. Mimo to już jako małe dziecko obcował z wielkimi aktorami i poznawał plan zdjęciowy. Jego mama zabierała go jako dziecko na miejsca kręcenia filmów ponieważ sama była obecna przy wielu ówczesnych produkcjach telewizyjnych i filmowych. Nic więc dziwnego, że młody Kąkolewski nie bał się wejść na scenę i odegrać życiową rolę w serialu. Wielu widzów obecnie zadaje sobie jednak pytanie, co takiego stało się z serialowym Mareczkiem. Co ciekawe mężczyzna poszedł w zupełnie innym kierunku, niż ten który mu wróżono.
Mareczek został kimś zupełnie innym
W latach 70. podbił serca widzów. Piotr Kąkolewski odgrywał rolę syna Stefana Karwowskiego najsłynniejszego i najzabawniejszego serialowego inżyniera. Ogromna popularność, jaką wówczas zyskał, pozwoliła mu na zapisanie się na kartach historii polskiego kina. Środowiskiem naturalnym był dla niego plan filmowy. Mimo to dorosły Piotr postanowił objąć inną ścieżkę kariery. Kąkolewski poszedł w całkowicie inną stronę niż aktorstwo. Swoją młodość spędzoną na planie filmowym wspomina bardzo pozytywnie i lubi wracać myślami do przygody z lat 70. Co ciekawe pierwsze zarobione pieniądze na planie serialu przeznaczył na kupno wymarzonego motoroweru.
Dzisiaj grzeje:
1. Piotr Machalica przez lata związany był z Edytą Olszówką. Teraz ponownie się żeni. Kim jest wybranka?
2. Krowa tonęła we łzach. Myślała, że jedzie na rzeź, niespodziewanie kierowca ciężarówki obrał inny kurs
3. Jerzy Stuhr z synem i wnukiem wybrali się na górską wycieczkę. Fani są pod wrażeniem ich wspólnego zdjęcia
Po sukcesie i zakończeniu emitowania serialu, aktor postanowił nie wiązać swojego dorosłego życia z aktorstwem. Spełnił marzenie swoje i ojca i postanowił udać się na studia architektoniczne. Piotr Kąkolewski jest obecnie po 50. roku życia i spełnia się zawodowo jako architekt. Mimo to nadal zapraszany jest na szereg imprez by opowiadać o swoich doświadczeniach z przeszłości. Pytany w wywiadach o powrót do grania na szklanym ekranie zawsze żartobliwie odpowiadał, że może stać się to jedynie wtedy, gdy miałby zagrać z Angeliną Jolie.
ZOBACZ TAKŻE:
- Zmaltretowany kociak pełzał po ulicy. Zabrali go ze sobą, niewiarygodne, jak dzisiaj wygląda
- Lew i dziecko występowali w programie na żywo. Wystarczyłyby sekundy, by doszło do tragedii
- Jeszcze niedawno był wart 20 zł. Teraz za jeden wyjątkowy banknot dostaniesz kilka tys. złotych
- Bezdomny trafił do szpitala. Wkrótce lekarze zorientowali się, że mężczyzna nie jest sam
- Adoptowali ją, gdy miała 8 miesięcy. Teraz szczera radość dziewczynki z zespołem Downa podbija serca internautów
- Znalazł gigantyczne gniazdo szerszeni i osłupiał. Dziesiątki tysięcy agresywnych owadów w budynku [wideo]
Źródło: lelum.pl
Następny artykuł