Znaleźli w pralce kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sukces policji w walce z podejrzanymi o liczne oszustwa

W domach podejrzanych o działanie w grupie przestępczej znaleziono duże kwoty pieniędzy. Pliki banknotów znajdowały się między innymi w pralce jednego z członków szajki.

CBŚP i PK rozbiły kolejną grupę przestępczą. Jej członkowie zajmowali się sprzedażą podmiotów gospodarczych, jak usługi budowlane, outsourcing, wynajem pojazdów oraz pośredniczeniem w zatrudnieniu. Grupa przestępcza popełniała przestępstwa karne i karnoskarbowe, tj. wystawiała nierzetelne faktury VAT. W działalność mogło być zamieszanych 16 spółek i 4 biura rachunkowe.

Chciał skoczyć z mostu, przekroczył barierkę i stało się. Wystarczyła chwila nieuwagiCzytaj dalej

Pieniądze odebrane przestępcom

Grupa działała prawdopodobnie od połowy 2018 roku aż do teraz. Funkcjonowała na terenach województw: zachodniopomorskiego, śląskiego, mazowieckiego, podlaskiego i wielkopolskiego. To w tym ostatnim zorganizowano akcję, w wyniku której CBŚP zatrzymało 9 osób - 6 kobiet i 3 mężczyzn. Podejrzani mogli pomagać w uszczupleniu podatku VAT odbiorcom faktur o wartości ponad 76 mln zł. natomiast do obiegu wprowadzili prawdopodobnie faktury o łącznej wartości 476 mln zł.

W jednym z domów w bębnie pralki znaleziono ukryte kilkadziesiąt tysięcy złotych. Poza tym podczas przeszukiwań policja zabezpieczyła sprzęt komputerowy, nośniki danych informatycznych i dokumentację. W sumie przejęto ponad 90 tys. zł w gotówce i 7 luksusowych samochodów o łącznej wartości 2,5 mln zł. Zablokowano również 68 rachunków bankowych.

Sprawcy zatrzymani

Zatrzymanym postawiono zarzuty dotyczące działania w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym jeden z nich dotyczył kierowania nią. Innymi zarzutami, które postawiono, było pranie pieniędzy, wyłudzanie podatku VAT, nieuprawnione wystawianie podatku VAT oraz wystawianie i przyjmowanie nierzetelnych faktur VAT.

Dzisiaj grzeje: 1. Wygrali wozy strażackie za wysoką frekwencję wyborczą. Jest lista gmin

2. Wiadomości TVP1 w kampanii są narzędziem propagandy PiS? Rada Etyki Mediów twierdzi, że tak – TVP odpowiada

Materiał dowodowy pozwolił też zastosować środek zapobiegawczy, jakim było tymczasowe aresztowanie 6 osób.

Pieniądze zostały przechwycone