Od dzieciństwa mówili jej, że jest brzydka. Teraz codziennie publikuje nowe selfie na Instagramie

Selfie tej kobiety podbija internet. Od dziecka słyszała, że nie jest atrakcyjna i traktowana była jak ktoś, kto nie jest warty bycia człowiekiem. Niejednokrotnie zasypywano ją także negatywnymi komentarzami ze strony internautów. Pisali, że nie powinna wrzucać zdjęć skoro zdaniem niektórych jest brzydka. Wtedy kobieta na przekór wszystkim osobom, które na przestrzeni lat szykanowali jej wygląd, postanowiła pokazać kim tak naprawdę jest. Od tamtej pory codziennie robi coś wyjątkowego i uzbierała sobie rzeszę wiernych fanów.

Selfie Melissy Blake wzbudziło niemałe poruszenie w internecie. Kobieta, która od dziecka zmagała się z trudnymi i negatywnymi komentarzami pod swoim adresem, postanowiła zrobić coś niebywałego. Zamierzała założyć konto na Instagramie i publikować tam swoje zdjęcia, jak miliony innych ludzi. Niestety internauci nie pozostawili na 39-latka suchej nitki. Od kiedy rozpoczęła swoją internetową przygodę musiała wysłuchiwać jedynie negatywnych komentarzy ze strony obserwatorów na Instagramie. Mimo to nie poddała się i postanowiła zrobić coś niebywałego. Od tamtej pory Melissa każdego dnia publikuje zdjęcia na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Zapłacił za jej rachunek, bo zapomniała portfela. Później kobieta zrobiła coś, co wprawiło go w osłupienieCzytaj dalej

Selfie kobiety niesie za sobą przesłanie

Melissa Blake z Illinois od dziecka zmaga się z chorobą. Kobieta cierpi na zespół Freemana-Sheldona, który obejmuje wrodzoną wadę objawiającą się deformacją twarzy, przykurczem palców oraz upośledzeniem czynności podniebienia. Tym samym kobieta ma problem nie tylko ze swoim wyglądem, ale także codziennymi czynnościami, jak choćby łapanie kubka czy jedzenie posiłku. Mimo licznych komentarzy kobieta nie poddaje się. Opowiada jednak o tym, jak wygląda jej życie od kiedy rozpoczęła publikowanie swoich selfie na swoim profilu na Instagramie. Jej zdaniem to, co odbywa się pod udostępnionymi fotografiami jest jawnym atakiem na osoby chore czy też niepełnosprawne. Uważa również, że takie zachowania są coraz częstsze i wywołane są frustracją widza po drugiej stronie telefonu czy komputera. Zdaniem Melissy m.in. media społecznościowe generują osoby, które wyglądają idealnie i nie mają na swoim ciele żadnej skazy. Uważa także, że takie zachowanie nie jest prawidłowe, ponieważ na świecie znajdują się różne osoby i każdy z nich jest wartościowy. Melissa podkreśla także, że mimo negatywów, które generują się pod jej fotografiami nie zaprzestanie publikacji zdjęć. Jej postawa jest z pewnością godna pochwały i motywuje wielu ludzi, którzy mimo lżejszych doświadczeń czy braku chorób nadal wstydzą się pokazywać swoją prawdziwą twarz.

Dzisiaj grzeje:
1. Przez wiele lat nie mogła zajść w ciążę. Kiedy w końcu się udało, nie mogła uwierzyć w to, co widzi
2. Maltańczyk wygrał nagrodę najsłodszego psa na świecie. Dawniej żył w fabryce psów, nikt go nie kochał
3. Moneta 2 zł czasem może być warta nawet 2 tys. zł. Wystarczy, że posiada jeden szczegół

- Wyglądam inaczej, to fakt. Ale czy to powinien być powód do tego, żebym nie mogła publikować w internecie swoich zdjęć? Wielokrotnie słyszałam, że jestem na to za brzydka. [...] Gdy ludzie pisali mi, że jestem za brzydka, aby pokazywać się w sieci, wrzuciłam na Twittera trzy kolejne selfie. Nie możemy pozwolić na to, aby tego typu zachowania stały się normą. Musimy uświadamiać młodych ludzi, że każda twarz jest inna, a zarazem każda jest piękna. Choroba czy niepełnosprawność to nie jest powód do tego, aby nagrywać ośmieszające filmiki na TikToku. Pokazywanie swojej twarzy w sieci jest dla mnie rodzajem terapii. Dzięki temu czuje się dużo pewniej w swoim ciele - mówi Melissa. Selfie kobiety podbija internet