Brytyjska rodzina królewska ma w Polsce krewnych. Nie zgadniecie, czym zajmuje się jeden z nich
Elżbieta II i książę Filip obchodzili w zeszłym tygodniu 73. rocznicę ślubu. Prawdopodobnie perypetie żadnej rodziny nie są śledzone z takim zaangażowaniem, jak te brytyjskiej rodziny królewskiej. Mało kto jednak wie, że mąż monarchini, jego dzieci, wnuki i prawnuki mają krewnych w Polsce.
Brytyjska rodzina królewska i losy Elżbiety II wydają się niekończącą telenowelą. Wszak nie bez powodu powstał serial "The Crown". Teraz okazuje się w dodatku, że 99-letni książę Filip ma krewnych nad Wisłą. Jak to się stało? Przygotujcie się na sporą dawkę historii.
Mąż Elżbiety II i jego historia
Historia związku księcia Filipa II z Polską, wywodzi się od Maurycego i Zofii Hauke. Małżeństwo doczekało się jedenaściorga dzieci, jednak troje z nich nie przeżyło. Biorąc pod uwagę stopień umieralności niemowląt w XIX wieku, można powiedzieć, że małżeństwo i tak miało szczęście.
Maurycy Hauke urodził się w Saksonii w 1775 roku, będąc potomkiem flamandzkiego rodu van der Haacken. W Warszawie pierwszy raz w życiu pojawił się z ojcem jako małe dziecko. Po ukończeniu Szkoły Artylerii Koronnej został podporucznikiem, a w 1791 roku mianowano go na porucznika. Na kolejnym stopniu kapitana wziął udział w wojnie z Rosją, powstaniu kościuszkowskim oraz stanął w obronie Warszawy. Po upadku powstania Maurycy Hauke zrezygnował ze służby, jednak już w 1798 wstąpił do Legionów Dąbrowskiego we Włoszech i służył w armii Księstwa Warszawskiego. Po powstaniu Królestwa Polskiego stał się ministrem wojny. Jego zasługi przyniosły rodzinie Hauke tytuł hrabiowski.
W listopadzie 1830 Hauke zmarł, a świadkiem tej śmierci była jego pięcioletnia córka Julia. Jej bracia brali udział w powstaniu listopadowym. Jeden z nich, 17-letni Józef zginął podczas bitwy. Śmierć męża i syna spowodowała, że Zofia od tego czasu miała wiele problemów zdrowotnych. Zmarła rok później, a osierocone dzieci: Julia, Emilia i Zofia wziął pod opiekę dwór w Petersburgu.
Siostry stworzyły historię
Julia, Emilia i Zofia ukończyły Instytut dla Szlachetnie Urodzonych Panien, gdzie nauczono ich dobrych manier i języków obcych. Julia po latach stała się damą dworu księżniczki heskiej, Marii, żony przyszłego cara, Aleksandra II. Brat Marii (też Aleksander) zakochał się w Julii, jednak dla carskiej familii dziewczyna była zbyt nisko urodzona, aby mogła wejść w związek z Aleksandrem.
Para jednak się nie poddała. Uciekła do pruskiego Wrocławia i w tajemnicy wzięła ślub. Gdy sekret wyszedł na jaw, wybuchł skandal. Car zabronił wówczas nowożeńcom wrócić do Rosji.
Małżeństwo doczekało się pięciorga dzieci, które otrzymały tytuł i nazwisko po matce. Dzieci były bardzo wykształcone, jednak żaden z monarchów XIX-wiecznej Europy nie chciał, aby któryś z ich potomków związał się z dziećmi Julii. Jednak pochodzenie czy poglądy polityczne nie miały znaczenia dla królowej angielskiej, Wiktorii.
Dlatego jej najmłodsza córka Beatrice poślubiła Henryka, jednego z czterech synów Julii. W drugim zakochała się natomiast wnuczka królowej, też Wiktoria. Obie pary zamieszkały w Anglii.
Z kolei Zofia, siostra Julii, po ukończeniu szkoły w Petersburgu, zamieszkała w Warszawie i wzięła ślub z dalekim kuzynem, Aleksandrem Hauke. Ich potomkowie dalej mieszkają w Polsce, jednak tylko kilkoro wciąż nosi ich nazwisko. Wśród nich są Aleksander Hauke-Ligowski i jego dwie kuzynki.
Aleksander Hauke-Ligowski - kim jest?
Aleksander Hauke-Ligowski jest dominikaninem, który aktywnie angażuje się w odbudowę życia religijnego w Rosji i na Ukrainie. Był też uczestnikiem organizowanej przez Komitet Obrony Robotników głodówki w kościele św. Marcina w Warszawie w maju 1977. Jest ostatnim męskim przedstawicielem rodu zamieszkującym tereny nad Wisłą oraz najbliższym polskim krewnym księcia Filipa II.To kuzynostwo czwartego stopnia.
Julia Hauke opuściła Polskę w wieku sześciu lat, a mimo to nigdy nie zapomniała o swoich korzeniach. Księżna Battenberg do końca życia korespondowała z kuzynami w ojczystym języku.
DZISIAJ GRZEJE:
- W niecałe trzy lata do ich dwójki dołączyło dziewięcioro dzieci. Trudno o większy zbieg okoliczności
- Robert Janowski adoptował psią seniorkę ze schroniska. Nic nie zwiastowało tragedii, bardzo współczujemy
- Biedronka i inne sklepy wprowadzają nowe udogodnienia dla klientów. Polacy mogą liczyć na większy komfort zakupów
Podczas I wojny światowej rodzina Battenbergów zrzekła się niemieckiego tytułu książęcego, zmieniając swoje nazwisko na Mountbatten. To je przyjął książę Filip w 1947 roku. Po ślubie z Elżbietą II jego dynastię nazwano Mounbatten-Windsor.
ZOBACZ TAKŻE W NASZYCH SERWISACH:
- Już wiadomo, kto napadł na azyl 16-letniego Nikodema. Nieletni sprawca wymordował wszystkie zwierzęta
- Tragiczny finał wizyty w salonie piękności w Gdańsku. 30-latka zmarła w trakcie zabiegu
- Najnowsze odkrycie pokazuje, że już w prehistorii istniała równość płci. Naukowcy mają konkretne dowody
- Urodziła się bez nóg, a dziś dokonuje niemożliwego. Przedstawiamy kobietę, której historia jest gotowym scenariuszem filmowym
- Medyków zatrzymała awaria karetki. Wtedy do akcji ratunkowej wkroczył postronny mężczyzna
- Mężczyzna kilkukrotnie nagrał dziwne światła na niebie. Zapytał, czy to UFO, władze lotniska odpowiedziały
- Na miejscu strażacy, psy i jednostki specjalne. Trwa walka o życie, tragedia na południu Polski
źródło: plejada.pl
Następny artykuł