100 milionów złotych na oczka wodne w Polsce. Kto dostanie dotację?
Oczka wodne – czy rozwiążą problem suszy w Polsce? Tak przewiduje rząd, dlatego proponuje dotację na ich budowę. Obiecuje nawet specjalne dotacje dla tych, którzy będą chcieli je u siebie wybudować.
Oczka wodne mogą zatrzymać około milion metrów sześciennych wody rocznie, co oznacza spore oszczędności dla domowych budżetów, ale i korzyści dla środowiska. To też odciążenie kanalizacji i zapobieganie podtopieniom. Dlatego rząd chce dopłacać osobom, które zdecydują się na budowę oczek wodnych.
Oczka wodne mogą się opłacać
Nowy program „Moja woda” został stworzony przez Ministerstwo Klimatu i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pomysł przewiduje inwestycję w kwocie 100 mln zł na łagodzenie skutków suszy w Polsce. Dofinansowanie przysługuje osobom z przydomowymi instalacjami zatrzymującymi wodę z opadów i roztopów. Pieniądze mają wystarczyć na 20 tysięcy zbiorników retencyjnych.
Nabór wniosków
Wnioski można wysyłać do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej już w lipcu. Rząd przewiduje, że każdy właściciel domu jednorodzinnego będzie mógł otrzymać dotację do 5 tys. zł. Nie będzie to jednak więcej niż 80% kosztów poniesionych po 1 czerwca 2020 roku. Dofinansowanie dotyczy np. przewodów odprowadzających wodę, zbiornika retencyjnego, oczka wodnego czy elementów do nawadniania.
Dofinansowanie do wodnych projektów
Dzisiaj grzeje: 1. Wygrali wozy strażackie za wysoką frekwencję wyborczą. Jest lista gmin
2. Oblał jej twarz kwasem, myśleli, że oszpecił ją na zawsze. Jak wygląda 4 lata po ataku?
Co więcej, trwają pracę nad trzema innymi programami dotyczącymi retencji na wsi i w miastach. Dofinansowaniu podlegają inwestycje w zakresie zielono-niebieskiej infrastruktury w miastach. Wnioski można składać do 17 sierpnia. Budżet przeznaczony na ten cel wynosi 100 milionów zł.
ZOBACZ TAKŻE:
- Kultowe sprzęty i symbole PRL, za którymi tęsknimy. Jak wiele pamiętacie?
- Koniec kwarantanny. Ale nie dla wszystkich
- 9-latek pomylił trasę, przypadkiem wziął udział w wyścigu na 10 kilometrów i go wygrał
- Urodziła dziecko w korku na Wisłostradzie. Pomogła jej policja
- Basia Kurdej-Szatan pokazała nowego członka rodziny. Razem z mężem są bardzo szczęśliwi
- Są tylko dwa takie miejsca na świecie. Jedno z nich w Polsce. Niesamowite
źródło: green-news.pl
Następny artykuł