Sowa wychowuje kaczątko. Żyją sobie jak w bajce. Urocze zdjęcia

Sowa, która wychowuje małe innego ptaka, to wyjątkowa rzadkość. Okazuje się jednak, że sowia miłość nie zna granic, także gatunkowych. Zupełnie nie przeszkadza jej to, że maluch, którym się zajmuje, nie przypomina swojej przyszywanej mamy.

Sowa wychowująca kaczątko to historia jak z bajki. Ale tym razem to prawda, a nie efekt działania zbyt bujnej wyobraźni. Matka natura kryje jeszcze wiele tajemnic. Oto jedna z nich.

Kilka tysięcy Polaków dostanie 1700 zł dodatku do wynagrodzenia. Komu się należy?Czytaj dalej

Sowa jako mama

Pewna fotograf z Florydy uchwyciła niesamowite zjawisko w swoim ogrodzie. Laurie Wolf już wcześniej widziała tam sowią mamę, ale nie spodziewała się, kogo z nią zastanie. Z początku domyślała się, że zwierzę złożyło jaja, będzie je wysiadywać, a następnie wychowywać młode. I to nie było to dla niej zaskakujące. Kiedy jednak postanowiła obserwować ten proces, stanęła jak wryta.

Kacza mama

Sowa zamieszkująca ogródek wychowywała małe żółte kaczątko. Laurie Wolf była zszokowana swoim odkryciem. Małe pisklę nie przypominało wcale swojej mamy. Jak powiedziała w magazynie National Geographic:

"Ta dwójka po prostu siedziała sobie obok siebie.To jest niewiarygodne. Do dziś nie potrafię tego pojąć.”

Sowa i kaczątko Sowia mama z gatunku syczka krzykliwego zaadoptowała małą kaczuszkę. Okazuje się, że to zjawisko nie jest tak niespotykane, jak mogłoby się nam wydawać. „Karolinki”, czyli ten konkretny gatunek kaczki, lubi składać jaja w różnych miejscach. Robią to w gniazdach innych ptaków z nadzieją na wylęg oraz przejście ich genów na inne pokolenia.

Dzisiaj grzeje: 1. Wygrali wozy strażackie za wysoką frekwencję wyborczą. Jest lista gmin
2. Oblał jej twarz kwasem, myśleli, że oszpecił ją na zawsze. Jak wygląda 4 lata po ataku?

„Nie jest to powszechnie udokumentowane, ale z pewnością się zdarza” - powiedziałChristian Artuso w National Geographic. Wspomniał też obserwację z roku 2007, kiedy to sowa wysiedziała i wychowała trzy kacze pisklęta. „Można myśleć o tym, jak o strategii nie trzymania wszystkich jaj w jednym koszyku” – powiedział. „Jeśli rozrzucisz jajka, twoje szanse na przekazanie genów są znacznie większe, zwłaszcza jeśli stracisz własne jaja przez drapieżnika. Wiemy, że tak się dzieje, ale tak naprawdę nie wiemy jak często” kontynuował Artuso. “Byłem więc szczęśliwy, mogąc zobaczyć inny tego przykład”.

ZOBACZ TAKŻE:

Źródło: www.scienceinsanity.com

Następny artykuł