“Rolnik szuka żony”: Mateusz zamieścił wymowny komentarz na profilu Martyny. Miły gest wzbudził uwagę internautów
Bohaterowie programu “Rolnik szuka żony” mocno zaskoczyli swoich fanów. Nikt się nie spodziewał, że uczestnicy, który nigdy nie poznali się na wizji, będą stać za sobą murem w sieci. Wszystko zaczęło się od tego, jak Martyna stała się ofiarą hejtu w internecie. Reakcja Mateusza zszokowała widzów programu.
“Rolnik szuka żony” zrzesza ludzi, nawet jeśli nie spotykają się oni podczas programu. Ostatnio okazało się, że Martyna i Mateusz doskonale się rozumieją.
“Rolnik szuka żony” a fala hejtu
Martyna z 7. edycji programu “Rolnik szuka żony” doświadczyła hejtu na swoim profilu na Instagramie. Nie była jednak sama ze swoim problemem. Z pomocą przyszedł Mateusz, który stanął w obronie kobiety.
Tych dwoje nigdy nie poznało się w programie, a mimo tego są znajomymi na Instagramie. Fani programu już zastanawiają się czy Martyna i Mateusz znają się tylko w sieci, czy może spotkali się już “w realu”.
Popularność jest ryzykowna?
Uczestnicy programu “Rolnik szuka żony” stają się prawdziwymi celebrytami. Program bije rekordy popularności - ostatni odcinek zgromadziło przed telewizorami 3 miliony widzów.
Nie dziwi więc fakt, że ich konta w mediach społecznościowych są licznie odwiedzane przez Polaków. Niestety czasami ma to swoje ciemne strony.
Anonimowy hejt to coś, czego nikt z uczestników nie chce doświadczyć. Z sytuacją, podczas której internauci wylali swoje frustracje i kompleksy w sieci, spotkała się Martyna, kandydatka Dawida z programu “Rolnik szuka żony”.
Reakcja na krytykę warta pochwały
Martyna zamieściła na Instagramie zdjęcie z rodzinnego domu, pod którym jeden z internautów zamieścił przykry komentarz. Zareagował na niego… Mateusz, który w ostatnim odcinku opuścił gospodarstwo.
Wygląda na to, że chłopak poznał Martynę przez internet. Nie miał innej możliwości, bo w tym roku wyjątkowo nie odbyło się tłumne spotkanie rozpoczynające sezon.
DZISIAJ GRZEJE:
- W niecałe trzy lata do ich dwójki dołączyło dziewięcioro dzieci. Trudno o większy zbieg okoliczności
- Ciężarna suczka wbiegła do szpitala. Chciała ostrzec pacjentów, niestety sama ucierpiała
- Biedronka i inne sklepy wprowadzają nowe udogodnienia dla klientów. Polacy mogą liczyć na większy komfort zakupów
"Nikogo nie interesuje twoje zdanie. Mogę się założyć, że w swoim życiu codziennym jesteś nudny jak zapchany od lat zlew w królestwie boazerii, które zamieszkujesz. Liczysz na to, że w sekcji komentarzy spotkasz sobie podobnych i zdobędziesz 3 lajki co będzie Twoim największym życiowym osiągnięciem, a za 15 minut wrócisz do płakania w poduszkę. Niemniej jednak pozdrawiam i blokuję mały człowieczku." - napisał w komentarzu Mateusz.
Trzeba przyznać, że to miły gest ze strony Mateusza. Ciekawe, czy Martyna i Mateusz zostaną bliższymi znajomymi.
ZOBACZ TAKŻE:
- Rodzina królewska w żałobie. Kate i William stracili czworonożnego członka rodziny, żegnają go w poruszającym wpisie
- Nowe ogniska koronawirusa. Jednym z nich jest dom dziecka
- Nikt wcześniej nie złowił ryby podobnej wielkości. Kolejny rekord na mapie Polski, wędkarz ma powody do świętowania
- Policjantka zareagowała w zdumiewający sposób na protestujących we Wrocławiu. Jej zachowanie zupełnie nas urzekło
- Chihuahua chodzący na dwóch łapach miał zostać uśpiony. Kiedy weterynarz go zbadał, odkrył wstrząsającą prawdę
- Czy czeka nas scenariusz z Planety Małp? Naukowcy stworzyli hybrydę człowieka i małpy
- WHO ostrzega przed trzecią falą koronawirusa. Padła konkretna data
źródło: wp.pl